Kathryn Budig: Joga + sztuki walki = idealne dopasowanie

Kathryn Budig chce przedstawić ci swoją nową miłość: karate. Oto dwa kopnięcia na początek, połączone z doskonałymi pozycjami jogi (oczywiście) w celu zwiększenia wymaganej elastyczności i siły.

Niedawno zakochałem się szaleńczo - w sztukach walki. Ta starożytna praktyka ma wiele podobieństw do mojej już ukochanej jogi. Obaj wyewoluowali z azjatyckich korzeni i tworzą środowisko dla szacunku, dyscypliny i wiedzy o naszych niesamowitych statkach.

Obecnie ciągnie mnie do praktykowania Kempo Karate pod kierunkiem moich nauczycieli w taki sam sposób, w jaki kiedyś byłem w mojej codziennej praktyce Mysore Ashtanga. Praktyka wymaga regularnych wizyt. Jedynym sposobem uczenia się jest doświadczenie i powtarzanie. Tradycja Mysore daje uczniowi nową pozę tylko wtedy, gdy nauczyciel uważa, że ​​uczeń jest gotowy. W Kempo zdobywamy nowe pasy wraz ze wzrostem naszej wiedzy o uderzeniach, kempos (kombinacjach uderzeń), sekwencjach i kata (ćwiczeniach treningowych). Pod wieloma względami sztuki walki i joga są połączeniem w zdyscyplinowanym niebie.

Zebrałem dwa popularne kopnięcia, które są wykonywane w sztukach walki, i połączyłem je z dwiema pozycjami jogi - jedną dla wzmocnienia kopnięcia, a drugą dla zwiększenia elastyczności potrzebnej do jego wykonania. Jeśli Cię to interesuje, gorąco polecam odwiedzenie lokalnego Dojo lub poćwiczenie z niesamowitą Liz Arch, która połączyła sztuki walki i jogę w swoim stylu nauczania zwanym Primal Arts.

Zobacz także  Równowaga ramion + odwrócenie potrzebują więcej Jackie Chana

Dwa kopnięcia karate w połączeniu z pozami jogi

1. Kopnięcie ostrzem bocznym

1/7

Zalecane

Pozycja-wyzwanie: Eka Hasta Bhujasana
Pozycja-wyzwanie: Visvamitrasana
Co Oprah Winfrey wie z całą pewnością na temat znalezienia celu życiowego