Pokonywanie zapalenia stawów

Po obejrzeniu choroby zwyrodnieniowej stawów oszpecającej i osłabiającej matkę, Virginia McLemore pomyślała, że ​​jej los został przesądzony. „Kiedy podrosłem, pomyślałem, że pewnego dnia też będę kaleką” - mówi 66-letni nauczyciel jogi i terapeuta zajęciowy z Roanoke w Wirginii. Tak więc dziesięć lat temu, kiedy pojawiły się pierwsze oznaki choroby zwyrodnieniowej stawów (najczęstsza postać zapalenia stawów) - w postaci kostnych wypustek na stawach palców - przygotowywała się na najgorsze. Ale najgorsze nigdy nie nadeszło. McLemore poczuła więcej irytacji niż bólu spowodowanego chorobą zwyrodnieniową stawów w jej rękach. Od tego czasu choroba rozprzestrzeniła się na jej nadgarstki, prawe kolano i lewą kostkę, ale prawie jej nie spowolniło. Nadal wędruje, jeździ na rowerze i pływa przy każdej możliwej okazji. Żartuje, jak jej lekarz kręci głową z niedowierzaniem w jej elastyczność i poziom aktywności. "Mój lekarz uważa, że ​​mam niesamowitą tolerancję bólu ", mówi ze śmiechem," ale tak naprawdę to joga ".

Choroba zwyrodnieniowa stawów, której przyczyna nie jest do końca poznana, dotyka oszałamiającą liczbę osób. Według National Center for Chronic Disease Prevention and Health Promotion, około 27 milionów dorosłych Amerykanów cierpi na tę chorobę, w tym około jeden na trzech w wieku 65 lat lub więcej. W przypadku tak powszechnego stanu przewlekłego (co oznacza, że ​​jest leczony, a nie wyleczony), istnieje niewiele skutecznych metod leczenia. Niesteroidowe leki przeciwzapalne, takie jak ibuprofen i naproksen, mogą zapewnić tymczasową ulgę w bólu, ale niewiele robią, aby poprawić długoterminową perspektywę.

Ludzie z chorobą zwyrodnieniową stawów, którzy praktykują jogę, odkrywają, że łagodzi ona objawy fizyczne i emocjonalne, mówi Sharon Kolasinski, reumatolog z University of Pennsylvania's School of Medicine w Filadelfii. „Joga nie tylko bezpiecznie ćwiczy mięśnie, więzadła i kości w stawach i wokół nich, ale także wyzwala reakcję relaksacyjną, która może pomóc zmniejszyć ból i poprawić funkcjonowanie”.

McLemore zaczął ćwiczyć jogę 20 lat temu jako sposób na poznanie ludzi i utrzymanie formy. Ale kiedy zdała sobie sprawę, jak bardzo jej stawy skorzystały na praktyce, spoważniała. W 2006 roku ukończyła kurs nauczycielski hatha jogi. A dziś, oprócz prowadzenia regularnych zajęć, prowadzi warsztaty dla osób z chorobą zwyrodnieniową stawów. Ona przypisuje jodze uratowanie jej przed losem, który spotkał jej matkę. „Nie wiem, czy byłabym teraz mobilna, gdyby nie joga” - mówi.

Przyjazny dla stawów

Staw z chorobą zwyrodnieniową stawów to taki, w którym chrząstka wyściełająca końce kości straciła elastyczność i uległa zniszczeniu. Chrząstka, w przeciwieństwie do większości innych tkanek ciała, nie ma własnego dopływu krwi. Zamiast tego opiera się na naturalnym smarze stawu (zwanym mazi stawowej), który transportuje składniki odżywcze i odpady do i z obszaru. Geniusz stawów polega na tym, że im bardziej się zginają, tym więcej płynów przez nie przepływa, zwiększając zdolność do jeszcze większego ruchu - jednolity system. To znaczy bez szwu, z tym wyjątkiem, że z wiekiem masz tendencję do mniejszego ruchu, a stawy nie mają takiego samego krążenia płynów. Ponadto z biegiem czasu Twoje stawy ulegają szybszemu zużyciu, w tym z powodu drobnych nieprawidłowości - takich jak umieszczenie jednego biodra wyżej od drugiego lub chodzenie z wyprostowanymi stopami.Uzupełnij to genetyczną skłonnością do choroby, a wynikiem często może być choroba zwyrodnieniowa stawów.

Chociaż ruch jest dobrym lekarstwem na chorobę zwyrodnieniową stawów, niektóre formy ruchu są lepsze niż inne. „Ekstremalny zakres ruchu jogi wysyła płyn do niejasnych rogów i szczelin każdego stawu” - mówi Loren Fishman, lekarz z Columbia University specjalizujący się w medycynie rehabilitacyjnej i współautor książki Yoga for Arthritis. To daje jodze terapeutyczną przewagę nad innymi formami ćwiczeń, takimi jak chodzenie, jazda na rowerze, a nawet tai chi - z których wszystkie powodują kołysanie stawów, ale w bardziej ograniczony sposób.

Ellen Saltonstall, certyfikowana nauczycielka Anusara z Manhattanu i współautorka Fishmana, potwierdza, że ​​joga może ograniczyć ból i sztywność choroby zwyrodnieniowej stawów. Saltonstall, lat 60, ma chorobę zwyrodnieniową stawów rąk, stopy i dolnej części pleców. Leczy ten stan za pomocą połączenia łagodnych leków przeciwzapalnych i jogi, często ćwicząc od 60 do 90 minut dziennie. Bez tego natychmiast pojawia się ból i sztywność. „Uważam, że najbardziej pomaga mi codzienna praktyka. Kiedy opuszczam kilka dni, czuję się, jakbym miała 10 lat” - mówi.

Poruszająca medycyna

Przeprowadzono tylko kilka małych badań na temat jogi i choroby zwyrodnieniowej stawów, ale istniejące badania pokazują duże korzyści. Kolasinski wraz z Marianem Garfinkelem, nauczycielem Iyengara w Filadelfii, prowadzili jedno z najlepiej zaprojektowanych do tej pory studiów. Zrekrutowali siedem kobiet z chorobą zwyrodnieniową stawu kolanowego, z których żadna nie ćwiczyła wcześniej jogi. Przez 90 minut, dwa razy w tygodniu, Garfinkel prowadziła grupę przez sekwencję, którą zaprojektowała, aby zwiększyć zakres ruchu w kolanie. Używając rekwizytów, takich jak krzesła, koce, klocki i paski, kobiety ćwiczyły Virabhadrasanę II (pozycja wojownika II), Baddha Konasana (pozycja pod kątem) i Dandasana (pozycja kija), a także wiele innych pozycji.

Grupa badana była niewielka, ale wyniki opublikowane w 2005 roku w Journal of Alternative and Complementary Medicine były inspirujące. Po zaledwie ośmiu tygodniach jogi kobiety zgłosiły 46-procentowy spadek bólu i 39-procentową redukcję sztywności. „Najbardziej ekscytujące było to, że czuli się bardziej komfortowo” - mówi Kolasiński. „Przed badaniem jedna z kobiet bała się, że upadnie na podłogę - bała się, że jeśli zejdzie, to już nigdy nie wstanie. Szansa, by pomóc ludziom poczuć się silnymi w ich ciałach, jest bezcenna”.

Największą zaletą jogi może być skłonienie pacjentów do zbadania ich wzorców stylu życia. Matthew Taylor, prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Terapeutów Jogi, radzi nauczycielom jogi, aby spojrzeli poza normatywne podejście „Ćwicz X asanę w stawie Y artretycznym”. Zamiast tego, mówi, należy skupić się na stworzeniu środowiska, w którym osoby z chorobą zwyrodnieniową stawów mogą zadawać sobie większe pytania, na przykład, które zachowania przyczyniają się do ich bólu. Czy siedzący tryb życia sprawia, że ​​ich stawy stają się sztywne i obolałe z powodu braku ruchu nawilżającego? Czy zbyt mocno naciskają na swoje ciała, co może nadwyrężać stawy? Taylor zachęca również ludzi do przyjrzenia się swojej diecie, wyjaśniając, że cukry proste i niektóre rodzaje tłuszczów mogą zaostrzać stan zapalny i prowadzić do większego bólu i unieruchomienia. "Jeśli ty'Jeśli jesteś 46-letnim ultramaratończykiem z zapaleniem stawów, musisz zapytać, dlaczego sobie to robisz ", mówi.„ To samo dotyczy kanapowego mistrza - co daje? "

Praktykuj miłość własną

Taylor zwraca się do yamów i niyamów, etycznych podstaw jogi, po wskazówki, szczególnie ahimsa (nieszkodliwy), śantosha (zadowolenie) i Iśwara pranidhana (oddanie).

Dla osób z chorobą zwyrodnieniową stawów, mówi, siedzenie w odchylanym fotelu przez trzy godziny może być formą przemocy wobec ciała. Podobnie, przemoc może się zdarzyć w studiu jogi, gdy ludzie nie praktykują Santosha i nie szanują swoich ograniczeń. Koncepcja odpowiedniego poddania się jest kluczowa dla osób z chorobą zwyrodnieniową stawów, mówi Taylor, ponieważ szczególnie potrzebują czasu, aby zwolnić, stworzyć przestrzeń i zapytać: „Czy pozwalam swoim ograniczeniom definiować to, kim jestem i co widzę? ? "

Jeśli kiedykolwiek był ktoś, kto stanowczo odmawia zdefiniowania siebie na podstawie diagnozy choroby zwyrodnieniowej stawów, to jest to Virginia McLemore. Mówi, że lekarze ostrzegli ją, że w końcu będzie potrzebna operacja - ale jeszcze tego nie zrobiła. „Dobrze sobie radzę” - mówi. „Nie mogę przestać myśleć: to musi być joga”.

Catherine Guthrie pisze o zdrowiu i uczy jogi w Bloomington w stanie Indiana.

Zalecane

3 sposoby na bezpieczne modyfikowanie pozycji drzewa
Wejdź w swoje pachwiny
Mantra na nowy początek: Om Gum Ganapatayei Namaha