Nauczanie jogi: najtrudniejsza praca, jaką kiedykolwiek pokochasz

Więc myślisz, że chcesz zostać nauczycielem jogi? Czytaj dalej, aby przekonać się, czy nauczanie jogi jest właśnie dla Ciebie.

Myślisz, oddychasz i śnisz o jodze. Twoi konfederaci jogi są twoimi najlepszymi przyjaciółmi. Mówisz o jodze przy każdej okazji. To twoja panująca pasja i metafora; przepisujesz go na każdą chorobę człowieka. Dlaczego nie uczyć? Ponieważ musisz zarabiać na życie - płacić czynsz i karmić kota, a może nawet utrzymywać rodzinę - chcesz robić coś, co kochasz. Coś, co rozpala cię rano i wstaje z łóżka i nie tłumi twojego ducha. Ponieważ mogę ci powiedzieć, że zrobiwszy od 9 do 5 - buty na obcasie, zatłoczone metro, dwie windy na 96 piętro World Trade Center - nie warto robić czegoś, czego nie kochasz.

Ale czy jesteś przygotowany na próby nauczania jogi? Uczysz wcześnie rano w weekendy i późne wieczory w dni powszednie, na siłowniach za jedyne 35 USD za lekcję, w szpitalnych piwnicach i pomieszczeniach biurowych, gdzie musisz najpierw przesunąć pudła wypełnione rocznymi raportami na ścianę, aby oczyścić podłogę. Prowadzisz własną księgowość, ustawiasz się w kolejce i płacisz nauczycielom zastępczym za każdym razem, gdy wyjeżdżasz z miasta, a nie masz szczęścia, jeśli rozerwiesz kolano i nie będzie cię przez sześć tygodni z gipsem zagrzebującym twoją lewą nogę. W styczniu klasy są wypełnione początkującymi, świeżymi noworocznymi postanowieniami; do lipca te same zajęcia są puste, a ty krzywiłeś się, ponieważ nie możesz opłacić czynszu.

Nie jest to łatwe, ale jak wszyscy wiemy, nie ma nic łatwego. Jak każdy inny zawód, nauczanie jogi wymaga określonego zestawu umiejętności, talentu i zapału.

Zobacz także Czy powinieneś przejść szkolenie dla nauczycieli, aby pogłębić swoją praktykę?

Czy masz odpowiednie rzeczy do nauczania?

W 1996 roku ukończyłem trzyletni program szkolenia nauczycieli, a w 1999 roku zostałem nauczycielem jogi w pełnym wymiarze godzin. Prowadzę osiem zajęć tygodniowo w studiach jogi, jedną w klubie fitness, drugą w biurze, i jestem wolontariuszką. uczą co drugi tydzień w federalnym więzieniu dla kobiet. Nauczanie jogi to najlepsza praca, jaką kiedykolwiek wykonywałem, ale wymagała dobrych kontaktów, szczęścia, wytrwałości i determinacji.

Jak większość ludzi, nie zacząłem uprawiać jogi z myślą, że będę uczyć. Joga jako praktyka była wystarczającym wyzwaniem. Pochodzę z rodziny ceniącej intelekt, jestem dzieckiem japońskich imigrantów, którzy używają ciała do przenoszenia mózgu z miejsca na miejsce. Joga była drzwiami do doświadczania mojego ciała w sposób, który wcześniej ledwo wyczuwałam, zarówno kinestetycznie, jak i intuicyjnie. Moje pierwsze dwa lata jogi były emocjonalną kolejką górską, ponieważ znalazłem się wśród uczuć, których prawie nie rozumiałem, które wcześniej były głęboko zakorzenione w moim ciele. Zacząłem uczyć, gdy moja koleżanka z programu Piedmont Yoga Studio Advanced Studies w Oakland w Kalifornii poprosiła mnie, żebym w zastępstwie prowadziła jej zajęcia jogi przez sześć tygodni. Świetnie się przy tym bawiłem,uczniowie w klasie wydawali się naprawdę wdzięczni - w rzeczywistości powiedzieli mi, że jestem dobrym nauczycielem - i to właśnie sprawiło, że pomyślałem, że może natknąłem się na coś, co chciałem dalej robić.

Ale nauczanie nie jest łatwe. Aby uczyć jogi, musisz być wierny swojemu zrozumieniu praktyki. To wymaga dojrzałości, uczciwości i wiary. Na początku papugowałem instrukcje od mojego nauczyciela. W miarę jak uczyłem się więcej, nabierałem pewności siebie i rozwijałem własny głos, prowadząc zajęcia z różnymi narracjami i tematami, w tonie o szerokim zakresie - od gwałtownego i ognistego po płynny i delikatny, przepojony filozofią i poezją. Jednak nawet teraz ulegam atakom zwątpienia. Przechodzę zmiany w mojej własnej praktyce i sposobie myślenia, które wpływają na moje nauczanie. Nieustannie zadaję sobie pytanie: jak najskuteczniej przekazać to, co rozumiem i widzę?

Aby dobrze uczyć jogi, musisz z pasją zajmować się nią jako osobistą praktyką. TKV Desikachar pisze w Health, Healing and Beyond: Yoga and the Living Tradition of Krishnamacharya: „Nauczyciel jogi powinien żyć życiem jogi - praktykować to, czego się uczy”. A to, jak mówi, oznacza zaangażowanie się w „ciągłą praktykę i samokształcenie”. Nauczanie jogi jest formą tapas , dyscypliną, która wymaga od ciebie życia z tak wielką uczciwością i współczuciem, jak tylko możesz.

Zobacz także Wywiad z YJ: TKV Desikachar

Zamiłowanie do jogi i zaangażowanie w praktykę to pierwszy warunek wstępny każdego nauczyciela jogi. Jednak to, że kochasz jogę, nie oznacza, że ​​powinieneś uczyć. Znany nauczyciel jogi powiedział kiedyś małej grupie studentów jogi (jednym z nich byłem ja), że najgorszą rzeczą, jaką możesz zrobić w swojej praktyce jogi, było zostanie nauczycielem. To była zła wiadomość, ponieważ już uczyłem. Myślę, że chodziło jej o to, że nauczanie może utrudniać, a nawet osłabiać rozwój jogina. Richard Freeman, dobrze znany nauczyciel Ashtanga Yoga z Boulder w Kolorado, mówi o tych obawach, gdy stwierdza, że ​​otrzymywanie pieniędzy i zdobywanie oddanych uczniów i statusu może prowadzić do inflacji własnego ego. To z kolei „... może stanąć na drodze twojej własnej praktyki, która jest najlepszym narzędziem nauczania, jakie posiadasz.Aby być dobrym nauczycielem, musisz uczyć na podstawie własnego doświadczenia ”.

Na szczęście nie musisz jeszcze być oświecony. Desikachar pisze: „Jak wszyscy ludzie, nauczyciele jogi będą wykazywać każdy możliwy rodzaj osobowości, temperament i ludzkie problemy. Doświadczają nieudanych małżeństw, osobistego cierpienia i stresu”. Nauczam tak, jak jedna osoba po tej stronie zasłony mówi do drugiej po tej stronie zasłony.

Pewnego dnia prowadziłem lekcje, będąc nadal poirytowanym złymi skutkami wypicia kufla lodów Haagen-Dazs na śniadanie poprzedniego dnia. Zaczęliśmy cicho. Kiedy moi uczniowie leżeli na podłodze, wyczuwając ich oddech, powiedziałem im o napadzie: jak bardzo byłem napędzany pragnieniem, jak nudny po pobłażaniu sobie - i jak uspokajająca, a nawet odkupieńcza była praktyka później, zgodnie z moim ciałem. wymagania. „Zaczynasz tam, gdzie jesteś” - podsumowałem - „Praktyka spotka cię tam”. W kolejnych tygodniach dwóch uczniów oddzielnie wspominało tę historię; dodawało im otuchy, wiedząc, że ja też jestem poddany tak gwałtownemu głodowi.

Jeśli uważasz, że nie powinieneś być nauczycielem jogi, ponieważ jesteś za stary, gruby, niezdarny lub sztywny, pomyśl jeszcze raz. Niemal zawsze najlepsi nauczyciele to ci, którzy mieli największe trudności w nauce. Zmagali się z jogą i mają współczucie i empatię, które pozwalają im najskuteczniej pomagać innym, którzy również mają trudności. Raleigh Wills, biznesmen-nauczyciel jogi z Oakland, rozpoczął jogę w wieku 54 lat, po zdiagnozowaniu ciężkiego zapalenia stawów. Jednym z najbardziej niezwykłych momentów naszego programu szkoleniowego był moment, w którym Wills zademonstrował wspaniałą Ardha Matsyendrasana, siedzącą postać, podpartą wysoko kocami i blokami. W jego sztywnym, gęstym, ognistym ciele można było zobaczyć rozwijający się skręt, kręg po kręgu. Teraz ponad 60 latWills uczy i inspiruje ludzi, którzy inaczej nie uprawialiby jogi, ponieważ byliby onieśmieleni na zajęciach wypełnionych młodymi i elastycznymi.

Zobacz także 3 rzeczy, których nauczyłem się podczas szkolenia nauczycieli z kontuzją

Jeśli boisz się, że nie będziesz w stanie uczyć, ponieważ w twojej okolicy jest pełno nauczycieli, rozwiń specjalizację. Obszar Zatoki San Francisco roi się od dobrych nauczycieli jogi. Kiedy JoAnn Lyons zdecydowała się osiedlić w Bay Area, zaczęła poświęcić swój czas i umiejętności na nauczanie jogi osób z porażeniem mózgowym. Teraz, cztery lata później, prowadzi cztery zajęcia tygodniowo dla osób niepełnosprawnych i szkoli nauczycieli jogi w całym kraju do pracy z osobami niepełnosprawnymi. Jej decyzja o pracy z osobami niepełnosprawnymi wynika z autentycznego zainteresowania i zaangażowania i doprowadziła do opłacalnej ekonomicznie pracy.

Nauczając jogi, uczysz się wielookiego i wielorękiego, prowadząc zajęcia tak, jak można trzymać żywego węża do pończoch, luźnego, ale pewnego, gdy ślizga się szybko między palcami. Pracujesz na kilku różnych poziomach jednocześnie: podążając za sekwencją, układając temat, skupiając uczniów na asanie, obserwując, aby zapobiec kontuzjom, instruując konkretnie osoby i dostosowując tych, którym pomaga dotyk. Nauczysz się widzieć kończyny i stawy przez ubranie oraz dotykać w sposób, który pobudza i wspiera. Twój umysł staje się łatwiejszy, gdy zsuwa się od specyficznego („skręć lewą stopę, Peggy!”) Do globalnego (cytat z Jogasutry). Stajesz się kreatywny, próbując różnych metod wspomagających naukę. W poniedziałek zaczynasz nisko nad ziemią, aby upuścić ich w cichą, medytacyjną przestrzeń; we wtorek,rozpoczynasz zajęcia z historią i filozoficznymi zasadami jogi. Wypróbuj pomoce wizualne: przynoszę model miednicy, aby pokazać uczniom, gdzie znajduje się staw krzyżowo-biodrowy i jak obracają się kości udowe w panewkach biodrowych. Demonstrowanie pomaga, ponieważ wiele osób widzi znacznie lepiej niż słyszy.

Jeśli boisz się, że nie możesz uczyć jogi, ponieważ jesteś bojaźliwy, wiedz, że nieśmiałość stanowi wyzwanie, ale nie jest nie do pokonania. Bycie samotnikiem również nie jest problemem, ponieważ możesz poświęcić trochę czasu na samotną praktykę. Trudniej jest, jeśli jesteś niewiarygodny lub zdezorganizowany, mizantropijny, seksistowski, egocentryczny, niestabilny emocjonalnie, lekceważący, nieuważny, nieartykułowany lub niezdolny do słuchania. Większość ludzi uczy się jogi, aby uzyskać wgląd i narzędzia do samoopieki. Jeśli czują się lekceważeni lub niebezpieczni na twojej klasie, nie wracają.

Ale nauczanie to tapas - ogień, który wypala nieczystości. Może wypalić twoje nieczystości, szczególnie w sferze relacji z innymi. Nie możesz dłużej pozostać ślepym na to, jak twoje postawy uniemożliwiają otwartość i zaufanie. Uczysz się widzieć, troszczyć się i doceniać swoich uczniów jako osoby z problemami i pytaniami podobnymi do twoich. Nauczanie może pomóc ci stać się lepszą osobą.

Zobacz także Sztuka nauczania jogi: 5 sposobów samodzielnej oceny swoich umiejętności nauczania

Dlaczego kontakt z uczniami jest kluczowy

Jednym z najlepszych aspektów nauczania jogi jest tworzenie społeczności podobnie myślących praktykujących jogę. Kiedy uczysz, uczniowie pojawiają się i czasami zostają, uczęszczając na jedno, dwa, a nawet trzy lub cztery zajęcia tygodniowo. Stopniowo rozwijasz relacje, które stają się przyjaźnią i trwają przez lata.

Ale najpierw musisz stać się twardy tam, gdzie wcześniej byłeś miękki. Z jednej strony musisz być otwarty na swoich uczniów, całkowicie wrażliwy i opiekuńczy; z drugiej strony musisz rozwijać i utrzymywać poczucie granic. Nauczając jogi, pracujesz z inną istotą, która jest do ciebie podobna, ale ostatecznie obca. On lub ona będzie wcielać i kontynuować praktykę jogi w sposób, który będzie wyraźnie różny od twojego. I to nie powinno być powodem do obrazy. Nie uczysz poklepywania po plecach.

Aby być dobrym nauczycielem jogi, musisz zadbać o dwie rzeczy: ucznia i praktykę. Łatwo jest pokochać tę praktykę; to się nie zmienia. Ale czasami troska o uczniów może być trudna - mają tak różnorodne kształty i postawy. Jest uczeń, który leczy jedną kontuzję po drugiej, ale i tak przychodzi na zajęcia, tworząc czarną dziurę bezwładności, gdy siedzi i obserwuje wszystkich innych. Jest uczeń, który zadaje ci pół tuzina pytań przez pierwsze pół godziny zajęć. Jest uczeń, który wstaje i wychodzi w środku klasy i nigdy nie wraca. Uczennica, która głośno wzdycha i porusza się szybko, niecierpliwie, prawdopodobnie dlatego, że się nudzi. Uczeń, który nie może połączyć tego, co mówisz, ze swoim ciałem. Nawet jeśli wiesz, że to daremne, ciągle powtarzasz to samo,coraz głośniej w miarę upływu czasu.

Zobacz także Sztuka nauczania jogi: 5 rzeczy, które Twoi uczniowie chcieliby, aby mogli Ci powiedzieć

Ale ci uczniowie są nowi iz czasem nieuchronnie wracają do zdrowia lub odchodzą. Tim Thompson, dyrektor Monkey Yoga Shala w Oakland w Kalifornii, powiedział kiedyś (z wyraźną wiarą w gospodarkę rynkową), że dobry nauczyciel jogi zdobędzie uczniów, a zły nauczyciel nie. Chociaż to stwierdzenie jest trochę przesadne jak na mój gust, prawdą jest, że nauczyciela jogi można oceniać po jakości jej lub jego uczniów: dobry nauczyciel jogi ma dobrych uczniów, a zły nie. To, co sprawia, że ​​uczeń jest „dobry”, jest oczywiście wysoce dyskusyjne. Uważam, że dobrym uczniem jest osoba oddana i skoncentrowana, pracująca z jasnymi i konsekwentnymi zamiarami. Studenci, którzy stają się problematyczni, są tymi, którzy nieumyślnie „wyzwalają” Twoje reakcje. Twoim zdaniem są to uczniowie, którzy zdradzają Cię, ucząc się z rywalem,którzy porzucają cię, idąc dalej, którzy "odrzucają" cię, robiąc lepiej i nie uznając tego, co uważasz za swój głęboki wpływ na ich jogę.

Relacja uczeń-nauczyciel może stać się skomplikowanym i naładowanym tańcem. Jeśli rozwiniesz silne relacje ze swoimi uczniami, prawie na pewno pojawi się uczeń, wokół którego w którymś momencie twojej kariery pojawi się konstelacja emocji - złość, zazdrość, zazdrość, pociąg, strach. Jako nauczyciel jesteś odpowiedzialny za radzenie sobie z uczuciami, które posiadasz i nie rzucanie ich na ucznia. Jeśli nie możesz tego zrobić sam, znajdziesz wsparcie gdzie indziej. Nie oznacza to, że nie możesz rozmawiać z uczniami, aby powiedzieć im, jak ich działania wpływają na Ciebie. Ale nie oczekuj, że twoi uczniowie zaopiekują się tobą. Kiedy możesz zacząć oczekiwać i otrzymywać tego od ucznia, nie jest on już Twoim uczniem, ale stał się przyjacielem.

Zobacz także Usługa inspirowana jogą: doskonalenie umiejętności, aby lepiej służyć i zatrzymywać uczniów

Czy nauczyciele jogi zarabiają na życie?

Joga dotarła do głównego nurtu. W erze starzejących się Baby Boomers i profesjonalnego overdrive'a joga wyprowadziła się ze studia, aby dopasować się do amerykańskiego życia. Zajęcia odbywają się w szpitalach, klubach fitness oraz w porze lunchu w budynkach firmowych. Nauczanie jogi z pewnością wydaje się bezpiecznym długoterminowym zakładem, jeśli chodzi o zawody - właśnie na poziomie gerontologii i fizjoterapii.

Według dr Larry'ego Payne'a, który właśnie wydał podręcznik pt. The Business of Teaching Yoga, są pełnoetatowi nauczyciele jogi, którzy zarabiają ponad 100 000 dolarów rocznie. Twierdzi, że kilku wybranych zarabia ponad 200 000 dolarów, chociaż większość od 25 000 do 50 000 dolarów brutto. Pamiętaj jednak, że to jest jak giełda. Ponieważ innym ludziom powodzi się dobrze, nie oznacza to ipso facto, że ty będziesz. Nie powinieneś zostać nauczycielem jogi dla pieniędzy.

Bez wątpienia słyszałeś powiedzenie New Age: „Rób to, co kochasz, a pieniądze pójdą za tobą”. Do tej zgryźliwej linii dodałbym jeszcze bardziej chwytliwą sekundę: kochaj to, co robisz na tyle, aby robić to dobrze; być strategicznym i zaangażowanym. Zajmij się nauczaniem na dłuższą metę i z miłości do praktyki. Rodney Yee zaczął uczyć w połowie lat 80. XX wieku, w razie potrzeby gotowy do obsługi stolików, o ile mógł uczyć jogi. Dziesięć lat później on i jego żona Donna Fone prowadzą dobrze prosperującą firmę zatrudniającą pracowników na pół etatu, pod egidą której znajduje się Piedmont Yoga Studio i filmy Yee, rekolekcje i warsztaty. Ich sukces jest prawie całkowicie zasługą talentu Yee, bystrości organizacyjnej Fone i ich bliskiej współpracy.

Aby zostać nauczycielem jogi, musisz najpierw chcieć pracować na własny rachunek. Jeśli masz osoby na utrzymaniu lub masz długi, samozatrudnienie może wydawać się zbyt ryzykowne. Nie trać ducha, ale postępuj ostrożniej. Kontynuuj swoją codzienną pracę i zacznij powoli, jedną lub dwiema lekcjami. Dobrze jest być zorganizowanym i mieć doświadczenie biznesowe, ale podstaw księgowości można łatwo nauczyć się z książką lub pomocnym przyjacielem. Oczywiście istnieje wiele programów księgowych, ale z jednej strony nadal używam tej samej księgi, w której zacząłem cztery lata temu. Po prostu codziennie wpisuję swoje dochody i wydatki i sumuję je w kwietniu dla mojego księgowego.

Zobacz także 4 sposoby na utrzymanie motywacji do rozwoju firmy zajmującej się jogą

Ludzie, którzy zostają nauczycielami jogi, często są indywidualistami. Nauczanie jogi ze swej natury stawia nas poza głównym nurtem pracy i strukturami zatrudnienia. Nauczyciel jogi pracuje w dziwnych godzinach - wczesnym rankiem, w porze lunchu, wieczorem w dni powszednie iw weekendy. Miejsca są różne - od studiów jogi, przez kluby zdrowia, po szpitale (uczące zarówno personelu, jak i pacjentów), biura, ośrodki kultury i kościoły. Niektóre instytucje mogą płacić Ci jako pracownika, podczas gdy inne będą traktować Cię jako niezależnego wykonawcę. Prawie zawsze jesteś jednak odpowiedzialny za ubezpieczenie zdrowotne i ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, prowadzenie ksiąg rachunkowych i kwartalne podatki od samozatrudnienia. I nie masz wakacji, dopóki nie uwierzysz, że możesz sobie na to pozwolić.

Zasadniczo istnieją dwa sposoby otrzymania wynagrodzenia za nauczanie jako niezależny wykonawca. Możesz otrzymywać wynagrodzenie za zajęcia (metoda preferowana przez kluby zdrowia) lub pobierać opłaty za zajęcia od studentów i opłacać czynsz. Każdy ma swoje zalety. Jeśli otrzymujesz wynagrodzenie od zajęć, odchodzisz z określoną kwotą pieniędzy (od 30 do 75 USD za zajęcia w klubach fitness), nawet jeśli pojawią się tylko dwie osoby. Jeśli płacisz czynsz za pokój, możesz zarobić ponad 100 USD na jednej klasie z dużą frekwencją. Z drugiej strony mogą zdarzyć się dni, w których nie będzie można opłacić czynszu, ponieważ pojawił się tylko jeden student.

Pierwsze miesiące, a czasem lata nauczania mogą być najmniejsze i najbardziej zniechęcające. Możesz rzucić się w romantyczne światło jako wędrowny bard lub majsterkowicz, podróżując z biura do klubu fitness do studia jogi, dźwigając maty i paski oraz piankowe cegły w bagażniku, próbując zbudować solidną bazę domową i dochody . W miarę upływu czasu możesz zapewnić sobie kilka zajęć w najlepszych godzinach w dobrze prosperujących miejscach. Możesz nawet poprowadzić rekolekcje jogi na urocze rustykalne wypady, zaspokajając swoją chęć do wędrówek i otrzymując za to pieniądze. Zajmując się publicznymi zajęciami jako przyczółkiem, możesz zbudować pokaźną listę uczniów i lepszy system księgowy. Wtedy możesz być gotowy do otwarcia własnego studia.

Ale studio jogi ma swoje własne bóle głowy i radości i nie jest dla każdego. Na plus, dzięki studiu można zarobić więcej pieniędzy, jeśli dobrze je zaplanujesz. Możesz zapewnić sobie dobre miejsca do nauczania i wynająć je swoim rówieśnikom. Możesz sprzedawać rekwizyty i książki, zapraszać zaproszonych nauczycieli na warsztaty i sponsorować weekendowe wydarzenia. Jeśli jesteś zorientowany na społeczność, być może właśnie założyłeś nowe miejsce do nawiązania długoterminowych przyjaźni. Z drugiej strony, właśnie podwoiłeś, jeśli nie potroiłeś swoje obowiązki administracyjne i podatkowe. Uważaj na to. Im więcej pracujesz w biurze, tym mniej czasu masz na praktykę i życie.

Zobacz także 5 najważniejszych zaleceń i zakazów zapewniających sukces w nauczaniu jogi

Czy nauczanie jogi to twoje powołanie?

Jeśli jesteś przywiązany do samotności praktyki, nie nauczaj. Podczas praktyki jogi spadasz do głębokich i pozbawionych słów królestw. To jest jak nurkowanie. Pływasz cicho w zielonym, przefiltrowanym świetle, obserwując bąbelki, ryby i piasek odpływający w ciemność.

Nauczanie jogi jest jak wprowadzanie innych w piękno nurkowania. Najpierw nakłaniasz ich, by przymierzyli maskę i fajkę, i pluskali się po płyciznach płetwami. W końcu wykonujesz kilka próbnych nurkowań grupowych. To nie jest łatwe. Woda zostaje wzburzona, a ryby uciekają. Niektórzy z twojej grupy są zdenerwowani, inni nadmiernie żądni przygód. Narzucasz zasady, aby grupa była razem i była bezpieczna; jesteś zajęty i czujny. Z biegiem czasu mniej się martwicie, a więcej gracie razem - ale wydaje się to inne. Nawet kiedy sam wybierasz się na nurkowanie, łapiesz się na katalogowaniu rzeczy - ryb, koralowców, wodorostów i prądów - mapowaniu tego świata dla innych.

Nauczanie jogi jest praktyką własną, odrębną od praktyki jogi. Twoim celem jest przekazanie jogi tak dokładnie i jasno, jak to tylko możliwe, ludziom z tobą, którzy chcą się uczyć - teraz, w ich niedoskonałościach, tak jak stoisz w swoich. Więc rozwijasz nauczanie mięśni, starasz się inspirować i słuchać. Uczysz się komunikować, ułatwiać i współpracować.

Zobacz także: Więc ukończyłeś szkolenie nauczycieli jogi - co teraz?

Jeśli jesteś szczery i otwarty, nauczanie cię ugotuje: stajesz się lepszym nauczycielem, robiąc to częściej. Prawdopodobnie będziesz uczyć kilku klas, które są poniżej normy, ale tak się uczysz. Nauczanie leczy cię z perfekcjonizmu. Teraz, kiedy źle się czuję na zajęciach, myję ręce i przypominam sobie, że nikt nie umarł.

Jeśli wszystko inne zawiedzie, pamiętam, co przed laty pewien anonimowy nauczyciel powiedział na łamach tego magazynu: „Uczę 10 lat i dopiero teraz czuję, że naprawdę uczę”. Jestem w tym na dłuższą metę.

Zobacz też Czy nauczanie jogi to Twoja ścieżka? 8 cech doskonałych nauczycieli

Zalecane

Pozycja-wyzwanie: Eka Hasta Bhujasana
Pozycja-wyzwanie: Visvamitrasana
Co Oprah Winfrey wie z całą pewnością na temat znalezienia celu życiowego