Czy twój nawyk Palo Santo szkodzi środowisku?

Od czasów Inków pachnące drzewo palo santo było zbierane przez szamanów w Peru i Ekwadorze, którzy używają jego olejków eterycznych lub dymu, aby oczyścić złe duchy przed zainicjowaniem rytuałów ayahuasca lub pomóc umierającym w ich podróży do zaświatów. Sam akt poszukiwania drewna przez szamana jest krytyczną częścią tego duchowego procesu. Tylko dojrzałe rośliny, w wieku około 50–70 lat, rozwijają „serce” - gęsty, głęboko żywiczny rdzeń - niezbędny do destylacji do postaci olejku eterycznego. A drzewa palo santo wytwarzają najlepsze oleje, gdy umierają naturalnie i siedzą na runie przez kilka lat. 

Czy możemy uzyskać ten sam duchowy efekt z wątpliwego źródła patyków złapanego na Amazon? Można by pomyśleć: zapach tego urzekającego, pikantnego, cytrusowego „świętego drewna” (tłumaczenie z hiszpańskiego) jest obecnie wszędzie - nasycony świecami; unoszące się ze studiów jogi; na sprzedaż w mystic shopach, sklepach domowych i Anthropologie. Możesz kupić patyczki do rozmazywania palo santo na Etsy i śledzić je na YouTube, gdy kobieta w stroju do jogi uczy widzów, jak posprzątać pokój bez spalenia go.

To prawda, rozmazywanie palo santo osiągnęło status najnowszego szaleństwa. Szybkie wyszukiwanie #palosanto w Nowy Rok ujawniło, że w Stanach Zjednoczonych pojawiło się mnóstwo palo santo, gdy ludzie rozmazali swoje domy, aby wypędzić złe duchy i powitać obiecujący nowy rok. „Spalanie Palo Santo i sprzątanie! Jestem podekscytowany nowym rokiem! Mam dobre przeczucia co do tego roku! ” zadeklarował jednego użytkownika Twittera.

Zobacz także  6 prostych sposobów usuwania energii ujemnej

Czy Palo Santo jest gatunkiem zagrożonym?

Ale niektórzy blogerzy zajmujący się zdrowiem sugerują, że Palo Santo jest krytycznie zagrożone. Jeśli tak jest, twój rytuał rozmazywania może przyczynić się do unicestwienia świętego drzewa. To złe juju, więc chciałem wiedzieć: czy plotki są prawdziwe? 

Najpierw wyjaśnijmy pewne zamieszanie. W rzeczywistości istnieją dwa drzewa zwane palo santo. Jeden, znany jako Bulnesia sarmientoi , rośnie w Paragwaju, Argentynie i Boliwii; roślina ta rzeczywiście została umieszczona na Czerwonej Liście Gatunków Zagrożonych przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody, wiodącą organizację zajmującą się śledzeniem globalnej ochrony roślin i zwierząt. Z powodu nadmiernych zbiorów i utraty siedlisk drzewo jest bliskie wyginięcia. 

Inne gatunki, Bursera graveolens, jest również nazywany palo santo, ale rośnie bliżej równika i nie znajduje się na Czerwonej Liście - jeszcze. To jest drzewo często używane do celów duchowych. Ale to, że nie ma go na liście obserwacyjnej, nie oznacza, że ​​nie jest zagrożony. Dzięki długim, płytkim korzeniom drzewo to rozwija się w suchych lasach tropikalnych od Meksyku po Peru, na obszarach, na których występują silne susze trwające do siedmiu miesięcy. Ponieważ lasy te charakteryzują się tak ekstremalnymi porami suchymi, są one szczególnie narażone na erozję gleby, jeśli mieszanka flory i fauny jest zagrożona z powodu nadmiernego wyrębu lub wycinki. „Tylko 5 do 10 procent suchych lasów tropikalnych jest nadal nienaruszonych na całym świecie” - powiedziała w rozmowie z New York Times dr Susan Leopold, dyrektor wykonawcza United Plant. Ostrzega, że ​​kiedy te ekosystemy znikają, może im towarzyszyć palo santo.

Zobacz także  Adresowanie zapachu i wrażliwości w klasie

Na przykład w Peru lasy palo santo zostały spustoszone na rynek przemysłowy, co zmusiło rząd tego kraju do zaklasyfikowania Bursera graveolens jako „krytycznego zagrożenia”. Chociaż wycinanie żywych drzew jest tutaj zabronione, trudno to wyegzekwować. A na poziomie około 4 dolarów za funt lokalnie drewno jest na tyle cenne, że ludzie ryzykują grzywny i karę więzienia, aby z niego skorzystać. Peru National Forest and Wildlife Service (SERFOR) poinformowało, że 26 grudnia 2019 roku przechwycono ciężarówkę przewożącą prawie 10000 funtów nielegalnego drewna palo santo w drodze do Lambayeque, miasta znanego z ważnych pozostałości archeologicznych. Zaledwie dwa miesiące wcześniej przechwycono kolejne 7500 funtów drewna ukrytego między bananami i cytrynami, aby ukryć jego charakterystyczny zapach.

Aby dokładniej przyjrzeć się sytuacji, skontaktowałem się z moją przyjaciółką, projektantką z Limy, Fiorellą Yaksetig. Niedawno wyjechała do północnego Peru, gdzie rośnie palo santo i rozmawiała z rolnikami, którzy ją uprawiają (prawdopodobnie nielegalnie). Potwierdziła, że ​​lasy Palo Santo zostały zdewastowane. „Został zasadzony i ścięty tak wiele razy, że ziemie, na których żyje, nie mogą go już dłużej utrzymać i po prostu nie kwitną tak jak kiedyś” - powiedziała mi. „Drzewo wymiera”.

Chociaż jest mało prawdopodobne, aby wszystkie te ścięte drzewa były przeznaczone na rynki wellness i rytualne, popyt w połączeniu z nielegalnymi i niezrównoważonymi praktykami może spowodować, że peruwiańskie lasy palo santo znikną na zawsze. Biorąc pod uwagę, jak wysokie są stawki, jak bardzo ufasz źródłu internetowemu, które da ci proste informacje o tym, jak zebrano to drzewo oddalone o tysiące mil?

Zobacz także  Najlepsze zestawy kadzideł   

Zrównoważony Palo Santo

Niedawne międzynarodowe zainteresowanie palo santo jako pomocą duchową zwiększa wartość drewna, aw niektórych przypadkach wpływa na to, jak lokalne społeczności postrzegają drzewo i jego ekosystem. W Bostonie pojemnik wielkości pudełka zapałek - około uncji - zebranych w Peru (i posiadających certyfikat SERFOR) palo santo kosztuje 7 dolarów, co daje 112 dolarów za funt, czyli około 28 razy więcej niż w Peru. Nawet biorąc pod uwagę koszty transportu, marketingu i pakowania, pieniądze są nadal znaczne.

Rzeczywiście, w Ekwadorze ludzie zaczynają wykorzystywać olbrzymie zyski z rynku odnowy biologicznej, aby wspierać zrównoważone praktyki pozyskiwania drewna tam, gdzie kwitnie. Ecuadorian Hands, sklep internetowy z Ekwadoru, który sprzedaje „ekologiczne wyroby rzemieślnicze”, opublikował na swojej stronie internetowej film pokazujący pracowników zbierających palo santo w celu duchowego handlu. Żadnych pił łańcuchowych. Małe grupy przemykają przez zdrowe lasy na motocyklach w poszukiwaniu martwych i starych drzew. Zlokalizowanie dwóch padłych osobników zajmuje im cały dzień. Kiedy już to zrobią, ubierają pnie maczetami, odrąbując zmiękczoną termitami korę, aby odsłonić serce drzewa, a następnie pakują drewno do plecionych worków, przypinają je do tylnej części motocykli i wracają do obszaru produkcyjnego. . Tam drewno jest destylowane na olejki eteryczne, pocięte na kadzidełka,lub wykonane z ozdobnych koralików i biżuterii. Ecuadorian Hands twierdzi, że pieniądze z eksportu wspierają ponowne zalesianie, a także projekty zrównoważonej edukacji, i regularnie publikuje filmy potwierdzające te stwierdzenia.

Inni dostawcy, tacy jak Sacred Wood Essence, podjęli współpracę z Ekwadorskim Stowarzyszeniem Bolívar Tello Community Association (nagrodzonym nagrodą Equator Prize Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju, która jest uznaniem wysiłków społeczności na rzecz zmniejszenia ubóstwa poprzez ochronę i zrównoważony rozwój), aby raczej wydobywać olej palo santo z nasion drzewa niż z samego drewna. Ta technika pozwala lokalnej społeczności czerpać korzyści z palo santo bez niszczenia ani jednego drzewa. Pieniądze ze sprzedaży olejków eterycznych są przeznaczone na ponowne zalesianie. Według ONZ od 2010 r. W tym delikatnym krajobrazie posadzono dziesiątki tysięcy drzewek, aby wesprzeć następną generację zbiorów oleju.

Zobacz także  5 dobrych zakupów od marek, które dają zwrot

Więc w teorii, jeśli będziesz ostrożny i przeprowadzisz badania, zakup palo santo może wspierać pozytywny rozwój w niektórych regionach.

Palo Santo i zawłaszczenie kulturowe

Ale zawsze pozostanie drażliwa kwestia kulturowego zawłaszczenia i rozmazywania. Jeśli nie jesteś tubylcem, czy powinieneś używać palo santo jako pomocy duchowej? 

Po wskazówki zwróciłem się do profesor Brown University, Adrienne Keene, obywatelki Cherokee Nation i znawcy tematu. W eseju z 2018 roku opublikowanym na jej blogu Native Appropriations - forum dyskusyjnym na temat reprezentacji rdzennych ludów - napisała niezwykle poruszający argument przeciwko nie-rdzennemu używaniu smugowych patyczków. Utwór, zainicjowany przez „Starter Witch Kit”, o którym słyszała (odkąd został wycofany z rynku), jest oprawiony w haniebny kontekst europejsko-amerykańskiego tłumienia rodzimych tradycji i języków.

Jak pisze, przez wieki tubylcy byli zmuszani do praktykowania swoich zwyczajów - na przykład palenia białej szałwii - w tajemnicy, aż do uchwalenia ustawy o wolności religijnej Indian amerykańskich w 1978 roku. To było zaledwie 42 lata temu. Teraz, mówi ze zrozumiałą urazą, smużenie stało się kolejną formą rozrywki, którą można pakować i zarabiać. „Sprzedaż rdzennej duchowości jest bez wątpienia przemysłem wartym milion dolarów - nie licząc nawet wszystkich sępów kultury i białych szamanów, którzy sprzedają fałszywe ceremonie. Kto korzysta ze sprzedaży tych produktów? Nie rdzenne ludy ”.

Watch  Live Be Yoga to zajęcia jogi połączone ze spirytyzmem rdzennych Amerykanów

Keene argumentuje, że wybierając rytuały, ludzie powinni brać pod uwagę własne dziedzictwo. „Dowiedz się, co mogli spalić twoi przodkowie do oczyszczenia, i użyj tego. Jeśli nie jesteś Native, prawdopodobnie nie był to biały mędrzec. Przepraszam. Wiem, że nie jesteś przyzwyczajony do słuchania, że ​​nie możesz czegoś mieć. Ale nie możesz tego mieć ”.

Ludy tubylcze długo i ciężko walczyły o prawo do tego. Jeśli Keene mówi, żeby nie palić białej szałwii, nie zrobię tego. 

To powiedziawszy, nasze indywidualne historie często nie są starannie spakowane. Pośpiech w dekodowaniu naszego DNA obudził wielu z nas w obliczu naszego złożonego dziedzictwa. Gdy grupy migrują, aby uciec przed uciskiem, zagrożeniami ekologicznymi lub ludobójstwem, porzucają lub przekształcają swoją duchową tożsamość i przyjmują nowe. Więc jeśli nauczyliśmy się czegokolwiek z witryn takich jak ancestry.com, to znaczy, że kultura i tożsamość są znacznie bardziej płynne, niż myśleliśmy. Dlatego też wiązanie naszych praktyk z naszym specyficznym dziedzictwem genetycznym może nie wydawać się właściwe.

Być może lepszym sposobem na znalezienie zioła lub żywicy do rozmazywania jest uhonorowanie duchów regionu, w którym żyjemy. Co tam rośnie? Co jest w obfitości? Co możesz uprawiać na swoim parapecie lub w ogrodzie lub znaleźć na lokalnym stoisku?  

Historia Peru pod wieloma względami różni się od historii Stanów Zjednoczonych, więc ponownie wróciłem do mojego peruwiańskiego przyjaciela po wskazówki. „Ponieważ palo santo jest teraz uprawiane na eksport”, napisał Yaksetig, „straciło wiele na znaczeniu”. Więc tak to jest. Podczas gdy brujos (szamani) i curanderos (szamani) kiedyś używali palo santo do usuwania duchów i złośliwej energii, a nawet rzeźbili gałęzie w postaci podobne do voodoo, we współczesnym Peru roślina jest obecnie spalana głównie jako środek odstraszający owady. Zmniejszyły się zastosowania szamańskie; jest bardziej opłacalne niż duchowe.

Zobacz też  Green Your Practice: 39 ekologicznych podstaw jogi

Ale moje zapytanie wywołało dyskusję między Yaksetig i jej rodziną, której jeszcze nie przeprowadziła z rodzicami i dziadkami. „Po wielu długich rozmowach członkowie mojej rodziny (wszyscy Peruwiańczycy) zgodzili się, że używanie palo santo jako duchowego środka oczyszczającego w jakimkolwiek miejscu innym niż Peru jest trochę dziwne” - powiedziała mi. „Wielu członków mojej rodziny powiedziało, że patrzyliby z góry na kogoś, kto używa go duchowo, i potępiliby go, ponieważ jest on obecnie rzadko używany w Peru. Byłoby dziwnie praktykować tę tradycję jako peruwiańską tradycję, ponieważ jest wyjątkowa i rzadko jest tu używana w ten sposób ”.

Szacunek dla tradycji danej kultury, a nawet dzielenie się nimi, może sprzyjać głębszemu zrozumieniu między ludźmi. Ale zrobienie tego wymaga rygoru, który jest być może najsilniejszą częścią eseju Keene'a: ​​„To, na czym mi zależy, to usunięcie kontekstu z rozmów o przywłaszczeniu kulturowym, wymazanie bolesnej i brutalnej historii wokół stłumienia rdzennej duchowości, toczące się walki Rdzenni studenci i ludy praktykują swoje przekonania, a nie-rdzenne firmy i nie-rdzenne osoby, które zarabiają na tych historiach i tradycjach, nie rozumiejąc szkód, jakie wyrządzają ”. 

Wyhoduj własne zioła oczyszczające

Zobacz mapę i opisy, aby zapoznać się z przeglądem codziennych roślin, które możesz kupić lub wyhodować, aby spalić jako alternatywę dla białej szałwii i palo santo. Jeśli uprawiasz własną zieleń, wybierz rośliny, które mogą się rozwijać w Twojej okolicy. 

Zalecane

Yin Yoga 101: Czy wyrównanie ma znaczenie w pozach Yin?
Master Class z Kathryn Budig: Firefly (Tittibhasana)
The Yoga Journal Makeovers, część II: Tales of Transformation