LA (Yoga) Historia: Kundalini Star Gurmukh Kaur Khalsa

Pomyśl o tym, jak w zwykłe wtorkowe popołudnie w domu Gurmukh Kaur Khalsa w Los Angeles: szum kolibrów żerujących wśród bujnej roślinności przy wejściu na patio wydaje się głośniejszy niż ruch uliczny przy Wilshire Boulevard, nie dalej niż przecznicę dalej. Liczne pary butów tworzą rodzaj przypadkowej krawędzi wokół patio, co jest pewnym znakiem, że jedna z jej zajęć Jogi Kundalini jest w trakcie sesji. Frontowe drzwi otwierają się z brzękiem dzwonków i tam stoi Gurmukh, ubrana w czysto biały indyjski strój z głową w turbanie w dół. Jej uśmiech jest tak promienny, a ubranie tak spienione, że przywołuje obraz Dobrej Czarownicy ze Wschodu. Chociaż dom Gurmukha może nie być Ozem, na pewno nie jesteś też w Kansas.

Dwie kobiety przechodzą obok niej z uściskiem, aby zlokalizować swoje buty. - Czy poznałeś Julie i Melissę? - pyta, przedstawiając wszystkich sobie nawzajem z zawziętą radością. Łatwo powiedzieć, że przedstawianie się jest jedną z jej ulubionych rzeczy. Hellos i So-nice-to-meet-you-are made, to czas na See-you-Agains. Kiedy zamyka drzwi, Gurmukh mówi bez ogródek: „Melissa jest piosenkarką. Jest naprawdę dobra! Chyba też staje się popularna”.

Wtedy staje się jasne, że Gurmukh jest albo mistrzem niedopowiedzenia, albo szczerze przegapił fakt, że kilka milionów fanów już myśli, że Melissa (tak jak w Etheridge) jest naprawdę całkiem dobra, jeśli jej Grammy są jakąś wskazówką.

Gurmukh przewraca oczami. „Nie mam pojęcia” - mówi. „Kiedy Courtney zadzwoniła po raz pierwszy, pomyślałem, że to ta dziewczyna z serialu Przyjaciele, o której wszyscy zawsze mówią. Potem musiałem zapytać męża:„ Kim jest Courtney Love? ”

Najpopularniejsza jogini w Hollywood?

To może wydawać się dziwne, jeśli chodzi o kobietę, która pojawiła się nie mniej niż w New York Times, Vogue, W, InStyle, Spin i Rolling Stone jako najbardziej znana joginka Hollywood, która uczyła Madonnę, Cindy Crawford, Al Pacino, David Duchovny, Red Hot Chili Peppers, REM ... Powiedzmy, że prawdopodobnie łatwiej jest wymienić elitę Hollywood, która nie przeszła przez drzwi Gurmukha od jakiegoś czasu w ciągu ostatniej dekady.

Wszystko zaczęło się od telefonu 10 lat temu od menadżera Davida Duchovnego, który słyszał o Kundalini Jodze i chciał mieć nauczyciela. Gurmukh skończył jako nauczyciel grupy aktorów z „Twin Peaks”, w tym Sherilynn Fenn. Wkrótce trafiła do domów reżyserów, gwiazd, muzyków, a nawet kilku ekspertów politycznych na prywatne lekcje jeden na jednego. „Jedna rozmowa telefoniczna prowadziła do drugiej, potem kolejna i następna” - mówi. - Nie szukałem tego. To się po prostu stało.

Przeczytaj więcej o Jodze Kundalini

Wydawałoby się, że jest to idealna okazja, aby wpłynąć na najbardziej znanych twórców trendów, którzy następnie stworzyliby bardziej oświecone prace. Gurmukh mówi, że ona też tak myślała, ale zdała sobie sprawę, że żaden efekt nigdy nie jest tak bezpośredni. „Sami uczniowie nie czerpali z tego doświadczenia wszystkiego, co mogli, robiąc to sam. Zbyt często wracałem do domu i czułem, że nie zrobiłem wystarczająco dużo, ponieważ nie nalegałem na rzeczy, które w głębi serca naprawdę im pomogły ”- mówi. „Zdałem sobie sprawę, że jeśli nauczę 100 osób w półtorej godziny, pomogę światu więcej niż gdy nauczę tylko jednej, bez względu na to, kim jest ta osoba”.

Tak więc w zeszłym roku - pomimo pieniędzy i błyszczących magazynów - Gurmukh przestała udzielać prywatnych sesji, mówiąc każdemu z jej znanych klientów, że aby doświadczyć wszystkiego, co ma do zaoferowania Kundalini Joga, musieliby uczestniczyć w zajęciach. „To był koniec pewnego rozdziału w ich życiu, ale zrozumieli” - mówi. „Na bardzo głębokim poziomie wiedzieli, że to prawda”.

Back Story

Imię Gurmukh, które oznacza „tę, która zabiera tysiące ludzi przez światowy ocean”, zostało jej nadane przez Yogi Bhadżana, mistrza Sikhów, który wprowadził Jogę Kundalini do Ameryki. „Wiem, że nazwa opisuje moje przeznaczenie” - mówi. Ale dla dziewczyny z Downer's Grove na przedmieściach Chicago znalezienie swojego przeznaczenia nie było łatwe.

„Brakowało czegoś, czego zawsze szukałam” - mówi. Poszukiwanie sensu doprowadziło ją najpierw do Niemiec, potem z powrotem do Chicago, a ostatecznie do San Francisco, gdzie studiowała aktorstwo. W wieku 22 lat wyszła za mąż i urodziła chłopca, ale jej dziecko zmarło w wieku 7 miesięcy z powodu wrodzonej wady serca. „Nie miałam narzędzi, by poradzić sobie z żalem ani nikogo, do kogo mogłabym się zwrócić” - wspomina. Wyruszyła więc sama w podróż do uzdrowienia.

Jej pierwszym przystankiem był Meksyk, gdzie mieszkała wśród Indian Oaxacan, a następnie Hawaje, gdzie została zabrana na zendo. To, co zaczęło się jako krótki postój, stało się rokiem głębokiej refleksji: medytowała przez siedem godzin każdego dnia, hodowała i zbierała własne pożywienie oraz prowadziła życie kontemplacyjne. Z błogosławieństwem roshi zaplanowała wyjazd do Japonii, aby zostać mniszką Zen. Ale, jak głosi stary żart, jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach. Następnie, 28 lat, wróciła na coś, co uważała za krótką wizytę w Kalifornii przed wyjazdem do Japonii. Tam poznała starego przyjaciela. Nalegał, żeby poszła z nim do aszramu, o którym słyszał w Tucson w Arizonie, ponieważ wierzył, że Bóg kazał mu ją tam zabrać. „Zapytałam:„ Co to jest aśram? ”- wspomina ze śmiechem. Obaj załadowali swojego Volkswagena i pojechali do Arizony,gdzie weszli na zajęcia jogi podczas sesji. Jej przyjaciółka wyszła po tygodniu, zapłaciła jej pokój i wyżywienie w pierwszym miesiącu, i nigdy więcej go nie zobaczyła.

„Znalazłem to, czego zawsze szukałem”.

„Znalazłem to, czego zawsze szukałem”. Był rok 1971. Gurmukh wspomina te dni jako ekscytujące w aśramie; Yogi Bhajan przywiózł Jogę Kundalini do Ameryki Północnej zaledwie dwa lata wcześniej, więc pionierzy zanurzyli się w podstawach tej praktyki: Chociaż Kundalini używa tradycyjnych asan, jest to bardzo delikatna forma jogi, która zawiera pewną formę pranajamy (pracy z oddechem). ), mantry (święte słowa) i mudry (symboliczne gesty dłoni) w każdej sesji. Odbywa się to z zamkniętymi oczami i skupionymi na przysadce mózgowej lub „trzecim oku”, aby skierować kundalini, „energię świadomości”. „Bez tego ciągłego przepływu energii nie moglibyście żyć” - mówi Gurmukh. Joga Kundalini to więcej niż ćwiczenie, to wszechstronny system jogi,włączenie wegetariańskiego stylu życia, technik uzdrawiania iseva (bezinteresowna służba innym).

Gurmukh przez dwa lata pracowała w aśramie i uczyła jogi na Uniwersytecie Arizony oraz w stanowym zakładzie karnym, po czym została wezwana do pracy w „ośrodku macierzystym” w Nowym Meksyku. Pięć lat, które tam mieszkała, było pełne osobistych zawirowań, więc Yogi Bhajan wysłał ją do Indii, gdzie przez cztery miesiące modliła się, medytowała i uprawiała jogę. Jej duchowym punktem zwrotnym była yatra (pielgrzymka), podczas której w ciągu trzech dni pokonała 17 000 stóp, aby dotrzeć do górskiej świątyni. „To tam pismo Sikhów mówi, że Guru Gobin Singh otrzymał od Boga polecenie reinkarnacji, aby pomóc światu” - wyjaśnia. „Wziąłem swoje rany i tam je uleczyłem”.

Gwiazda Kundalini w Hollywood

Jej podróż powrotna do Ameryki obejmowała postój w Los Angeles, który trwał 22 lata. „Zawsze wracałem do Nowego Meksyku!” ona dodaje. Otworzyła drzwi Yoga West, pierwszego centrum Jogi Kundalini w Los Angeles, gdzie przez sześć lat pełniła funkcję dyrektora. Tam poznała swojego męża Gurushabada. Małżeństwo od 16 lat, ma 14-letnią córkę. Gurmukh jest również dyrektorem Seva Corps of Sikh Dharma, fundacji non-profit, która zapewnia dzieciom dotacje edukacyjne i jest członkiem założycielem Khalsa Way, organizacji zajmującej się pomaganiem ludziom w dostarczaniu i wychowywaniu zdrowych dzieci.

„Khalsa oznacza„ czystych ”, więc celem jest przywrócenie czystości rodzinom - mówi. „Pomagamy matkom jeszcze zanim poczną się w stanie medytacji, aby mogły przekazać tę energię swoim dzieciom”. Frekwencja na jej zajęciach przed i po porodzie jest fenomenalna - miejscowi położnicy kierują przyszłe matki do Gurmukh zarówno w celu uzyskania korzyści związanych z ćwiczeniami, jak i korzyści psychicznych i emocjonalnych, jakie daje joga. „Wierzę, że dusza Shannon, dziecka, które straciłem, została wysłana, aby mi pomóc. Przyszedł jako mój nauczyciel” - mówi Gurmukh. „Jeśli uważam się za dobrego nauczyciela, to dlatego, że tak uczyniły mnie wiek i doświadczenie życiowe. Poza tym myślę, że ma znaczenie to, że jestem gospodynią domową i matką. Doświadczyłam tego, czego doświadczyli wszyscy inni. Ale ja znalazłem wyjście z bólu. "

Na koniec każdej lekcji Gurmukh podaje Yogi Tea i ciasteczka. To daje ludziom szansę „powrotu na ziemię” - wyjaśnia, a także szansę na wzajemne poznanie się. Jednak po zajęciach w piątkowe wieczory następuje kompletna uczta wegetariańska. „To jest prawdziwa joga - zjednoczenie ze sobą i innymi”, mówi Gurmukh, który w tej chwili robi kilka rzeczy na raz, upewniając się, że każdy ma talerz, a także przedstawia jednego mężczyznę jednej kobiecie. (Wyznaje swoją słabość do kojarzeń: „Uwielbiam, gdy pary spotykają się na zajęciach jogi!”)

Tłum, który tylko stoi na stojąco, jasno pokazuje, dlaczego postanowiła otworzyć nowe centrum, zwane „Golden Bridge: The Heart of Yoga”, zaledwie kilka przecznic od jej domu w centrum miasta: potrzeba więcej przestrzeni. Jej nowe studio jest najnowszym dodatkiem do 350 ośrodków Kundalini Jogi na całym świecie. „Jestem tylko jedną szprychą w wielkim kole” - mówi. „Ludzie tęsknią za przynależnością. Potrzebują miejsc, w których mogą kochać i leczyć się razem. Tak wielu ludzi szuka czegoś więcej, tak jak ja, i znajdują to w jodze i medytacji”.

Gurmukh stoi przez chwilę w bezruchu, aby podkreślić pewną kwestię: „Bardziej niż odkrywanie jogi, chcę, aby moi uczniowie odkryli to, czego nauczył mnie Yogi Bhadżan: że jesteśmy istotami duchowymi, aby mieć ludzkie doświadczenie”. Ponownie się uśmiecha i mówi matczynym tonem: „Naszym prawem jest szczęście”.

Zobacz także wywiad z Gurmukh  The Gong Show.

Samantha Dunn jest niezależną pisarką z Malibu w Kalifornii, której prace ukazują się w Shape, InStyle, Women's Sports and Fitness oraz Bikini. Jej pierwsza powieść Failing Paris została wydana przez Toby Press.

Zalecane

Pozycja-wyzwanie: Eka Hasta Bhujasana
Pozycja-wyzwanie: Visvamitrasana
Co Oprah Winfrey wie z całą pewnością na temat znalezienia celu życiowego