Zacznij od spokojnego siedzenia i skupienia się na sercu.
Wyobraź sobie, że czerpiesz energię, którą dzisiaj rozdałeś. Odciągnij energię, która została włożona w rozmowy, spotkania w pracy, rozpraszanie się w witrynach sklepowych lub emocjonalne przyciąganie innych.
Nie martw się, jeśli nie czujesz, że jesteś w stanie to zrobić w pełni. Przede wszystkim nie martw się, że to odetnie Cię od ludzi, których kochasz. Wręcz przeciwnie, praktyka ta pozwoli ci zebrać swoje siły na spotkanie z nimi z bardziej wyśrodkowanego miejsca.
Teraz wyobraź sobie krąg ochronnej energii wokół ciebie. Jednym ze sposobów jest wizualizacja grubej wstęgi światła emanującej z twojego serca i owijającej się wokół twojego ciała jak kokon. Postrzegaj tę lekką wstążkę jako energetyczną tarczę, która wpuszcza energie, które należą do twojego pola, i powstrzymuje energie, które jej nie mają.
Teraz, mając świadomość w sercu, zacznij skupiać się na oddechu, który wchodzi i opuszcza ciało. Wyobraź sobie okno w ścianie klatki piersiowej i oddech, który przez nie wpływa i wypływa. Przy każdym wdechu myśl „Jestem, który Jestem”. Możesz też skrócić mantrę do „Jestem”. Podczas wydechu poczuj, że jestem w centrum twojego serca.
Pozwól tej czystej myśli, rozpoznaniu twego czystego istnienia, wyśrodkować cię i wciągnąć głębiej w siebie. Potraktuj tę praktykę jako ćwiczenie w spotkaniu ze swoim niewrażliwym rdzeniem. Da ci siłę, której potrzebujesz, aby otworzyć się na własną słabość, nie będąc przez nią przytłoczonym.
