5 sposobów, aby być traktowanym poważnie jako młody nauczyciel jogi

Po ukończeniu szkolenia dla nauczycieli jogi na drugim roku studiów nie mogłem się doczekać, aż zacznę uczyć. Na lato przeprowadzałem się z powrotem do mojego rodzinnego miasta w Oregonie i natychmiast zacząłem aplikować do różnych studiów. Byłem zaskoczony, gdy od razu dostałem wywiad. Bez przesłuchania kierownik studia zapytał mnie, czy chcę uczyć następnego ranka. I bez wahania się zgodziłem. Nie tylko ja miałem właśnie ukończył YTT, ale miałem moja pierwsza klasa w kolejce bez dodatkowego przygotowania oprócz mojego imienia na świadectwie 200-godzinnym.

Kiedy zdałem sobie z tego sprawę w noc poprzedzającą pierwsze zajęcia, nerwy zaczęły działać. Wieczorem wziąłem sobie kąpiel z olejkiem lawendowym, złapałem podręcznik do YTT i zacząłem ćwiczyć. Na szczęście mój trening dostarczył nam początkującej sekwencji winjasy, której nauczyliśmy się przez osiem tygodni. Jasne, ćwiczyliśmy nauczanie między studentami, ale zawsze byłem bardzo zdenerwowany - często zapominałem, co było dalej w sekwencji, mimo że podręcznik był otwarty tuż obok mnie.

Mam wszystko, czego potrzeba, aby uczyć udanych godzinnych zajęć jogi Vinyasa. To była mantra, którą powtarzałem sobie przez całą noc. I coś cudownego wydarzyło się po tym, jak wypowiedziałem te słowa: porzuciłem moje narzucone sobie oczekiwania, których miałem uczyć jak mistrz tej pierwszej klasy i przestałem zgadywać, jak podpowiadać pozycje i martwić się o jąkanie przy moich słowach. Po połączeniu listy odtwarzania i trzykrotnym przećwiczeniu sekwencji poczułem się pewnie, że będę mógł uczyć następnego ranka.

Kiedy dotarłem do studia i zacząłem przyjmować uczniów na zajęcia, moja pewność siebie z poprzedniej nocy spadła. Zacząłem się pocić; Myślę, że pierwszy raz doświadczyłem gorącego błysku w wieku 19 lat. Pięć minut przed rozpoczęciem zajęć kobieta weszła do studia z zatroskaną miną. To było tak, jakby mogła mnie przejrzeć i wiedziała , że nigdy wcześniej nie prowadziłem prawdziwych zajęć jogi. Złapali mnie.

Zobacz także  Czy powinieneś przejść szkolenie dla nauczycieli, aby pogłębić swoją praktykę?

Wymieniliśmy się przedstawieniami, a ona zapytała mnie, jak długo uczyłem. Pomyślałem, co ona sobie pomyśli, jeśli wie, że to mój pierwszy raz, kiedy nauczam?

„Właściwie to właśnie uzyskałem certyfikat” - odpowiedziałem.

„Och, wow! Wyglądasz tak młodo, żeby uczyć! ”

- Tak, dopiero zaczynam - powiedziałem z wahaniem.

Wróciła do studia, oświetlona pomarańczowym światłem od wschodzącego słońca wpadającego przez wysokie szklane okna. Poszedłem za nim, wiedząc, że nadszedł czas, aby sprawdzić się jako początkujący nauczyciel jogi.

Przeszedłem przez te pierwsze zajęcia jogi spocony, zdenerwowany i od czasu do czasu mieszając sanskryt, który próbowałem opanować poprzedniego wieczoru. Dobre wieści? Nie zamarzłem i nie wybiegłem z pokoju. Jasne, wciąż miałem dużo miejsca na rozwój i naukę, ale udało mi się - i nadal miałem pracę po zakończeniu zajęć.

Zobacz także:  Więc ukończyłeś szkolenie nauczycieli jogi - co teraz?

Podsumowując: istnieje duża szansa, że ​​nauczanie pierwszych zajęć jogi zawsze będzie trochę przerażające, bez względu na to, jak bardzo jesteś młody czy stary. Jednak jako młody instruktor jogi prawdopodobnie napotkasz określone wyzwania. Oto, jak nie tylko sprostać tym wyzwaniom, ale także wykorzystać je do ulepszenia swojej gry jako nauczyciela:

Nie bierz „spojrzenia” do siebie.

Jako młody instruktor będziesz musiał unieść brew lub spojrzeć na nich z niepokojem, poznając swoich uczniów. Jasne, mogą kwestionować Twój wiek i umiejętność nauczania jogi, ale nie myśl o tym. Zamiast tego spróbuj zrozumieć, skąd mogą pochodzić: może nigdy nie mieli instruktora młodszego od nich? Może po prostu mają RBF (spoczywającą twarz bi * ch)? Może pokochali instruktora jogi, który miał przed sobą ten przedział czasowy i nie lubi zmian? Niezależnie od czyjegoś powodu „spojrzenia” powiedz sobie po prostu: Ten jogin prawdopodobnie jest tutaj, ponieważ musi się zrelaksować - a może nawet uwolnić negatywną, nagromadzoną energię.

Miej zaufanie do swojego głosu.

Nie ma nic bardziej rozpraszającego dla ucznia niż słyszenie, jak instruktor jogi jąka się lub potyka podczas prowadzenia zajęć. Twoim zadaniem jest być kojącym głosem dla uczniów przez całą godzinę - plus to, że uczysz. Ćwicz wymowę sanskrycką, zapisz sekwencję i zapamiętaj ją, a także postaraj się jak najlepiej uwolnić się od wszystkich nerwów, zanim wejdziesz do drzwi. I pamiętaj: potrzeba czasu, aby rozwinąć stabilny, mocny, pewny siebie głos, który wypełni studio jogi. Nie próbuj się spieszyć; im więcej będziesz nauczać i więcej ćwiczysz, to nadejdzie.

Zobacz też  YJ's YTT: Jak szkolenie nauczycieli pomogło mi znaleźć mój głos

Wiesz, czego nie wiesz.

Kiedy zaczynasz jako młody instruktor, możesz nie znać odpowiedzi na każde pytanie zadane przez uczniów. Kiedyś studentka zapytała mnie, dlaczego boli ją dolna część pleców u kobry i psa zwróconego ku górze. Nie znając odpowiedzi, szczerze odpowiedziałem: „Nie jestem pewien, dlaczego tak się dzieje, a radzę unikać wszelkich bolesnych postaw. Mogę również skierować Cię do naszego mistrza-nauczyciela, który prawdopodobnie ma większe doświadczenie z tego typu urazami ”. Szczerość wobec uczniów - i siebie - pomoże im szanować cię jako młodego nauczyciela. Więc wiedz, czego nie wiesz, i nie bój się tego przyznać.

Naucz nowych sekwencji, w których tworzenie włożyłeś dużo myśli i czasu.

Jedną z najtrudniejszych rzeczy dla mnie jako nowego instruktora było wymyślanie kreatywnych sekwencji i list odtwarzania. Kiedy zaczynałem, trzymałem się tej samej starej klasy Vinyasa flow, której nauczyłem się w moim YTT, i uczyłem go w kółko. Nie tylko zauważyłem, że moi uczniowie się nudzą, ale też zaczynam się wypalać. Zdałem sobie sprawę, że muszę nauczyć się tworzyć nowe sekwencje, jeśli mam pozostać na czasie i sprawić, by uczniowie się pojawiali. Wyrzeźbiłem więc trochę czasu na Svādhyāya, czyli „samokształcenie”, i stworzyłem zupełnie inną klasę niż ta, do której przywykłem nauczać. Moi uczniowie nie tylko dawali mi pozytywne opinie po zajęciach, ale jako nauczyciel poczułem się odświeżony i wyzwany, a także zacząłem mieć więcej radości z mojej domowej praktyki.

Asystuj mistrzom nauczycielom w studiu, w którym uczysz.

Na początku trochę dziwne jest umieszczanie rąk na biodrach starszych uczniów w pozycji krzesła lub wchodzenie między nogi ucznia w Happy Baby, aby nacisnąć podeszwy ich stóp. Jednak jako nowy nauczyciel, praktyczne asysty, które pomagają uczniom znaleźć pełną ekspresję pozy, to dobry sposób na zdobycie szacunku i zadomowienie się w pokoju. Ponieważ najlepsze korekty ręczne wymagają precyzji, ważne jest, aby je ćwiczyć. Świetnym sposobem na osiągnięcie tego jest pomoc nauczycielom-mistrzom jogi podczas ich nauczania. Zapytaj więc nauczyciela, którego szanujesz i podziwiasz, czy możesz pomagać jej na zajęciach raz lub dwa razy w tygodniu, i dowiedz się, które praktyczne poprawki lubi najbardziej (i naucz się, jak to robi). Korzyści są dwojakie: nie tylko spędzasz zajęcia ściśle skupione na przyglądaniu się ciałom uczniów i ćwiczeniu praktycznych poprawek,ale pokazujesz również uczniom z tej klasy - z których wielu może również brać udział w twoich zajęciach - że jesteś instruktorem, któremu ufa ten mistrz. 

Zobacz także  10 zasad praktycznych dostosowań dla nauczycieli jogi

Zalecane

Pozycja-wyzwanie: Eka Hasta Bhujasana
Pozycja-wyzwanie: Visvamitrasana
Co Oprah Winfrey wie z całą pewnością na temat znalezienia celu życiowego