4 sposoby, aby ulepszyć swoje drishti (spojrzenie) i pogłębić swoją praktykę

Równoważenie pozy może być trudne; prawdę, z którą często się spotykam, kiedy jestem mniej więcej w połowie mojej praktyki Ashtanga. Stojący, do połowy związany Lotus pojawia się jako chwiejna, niestabilna postawa, która wymaga całej determinacji, na jaką mogę się zdobyć - zwłaszcza gdy próbuję się złożyć. Mój nauczyciel przypomina mi, że lekarstwem na moje kołysanie się jest driszti (wzrok lub wizualny punkt skupienia).

Zobacz także  Zobacz więcej wyraźnie, ćwicząc drishti

Pomiędzy utrzymaniem fizycznej pozycji a prawidłowym oddechem, utrzymywanie jednopunktowego spojrzenia nigdy nie jest tak naglące. Ale jest powód, dla którego driszti jest czczona jako podstawowa zasada jogi. Po skupieniu się na swojej fizycznej postawie i oddechu, jest to ostatni dotyk, który blokuje pozycję, poprawiając równowagę i wiele więcej.

„Kiedy patrzysz na jeden centralny punkt, pomaga to uspokoić oddech, układ nerwowy i tętno” - mówi Miranda Mitchell, nauczycielka z Mysore i założycielka Daily Drishti Health and Wellness w Tarpon Springs na Florydzie. „Wiele osób całkowicie pomija te korzyści”.

Właśnie dlatego moc driszti może rozciągać się na całą twoją praktykę. Niezależnie od tego, czy osiedlasz się jako pies zwrócony w dół, czy przepływasz przez winjasę, zmaganie się z uwagą od początku do końca jest kluczowe.

„Kiedy koncentrujesz się na nieruchomym punkcie, tworzysz silne poczucie bycia w pełni obecnym w danej chwili” - dodaje Mitchell. „Na tym skupiamy się całkowicie, co odciąga nas od hałaśliwego, wewnętrznego umysłu”.

Drishti pomaga nam odciąć się od zewnętrznych czynników rozpraszających i pogłębić naszą praktykę, kierując naszą uwagę do wewnątrz . Oto 4 sposoby, aby to działało jeszcze lepiej:

4 sposoby na ulepszenie Twojego Drishti

1. Miej łagodny wzrok.

Drishti jest wpleciony w wiele stylów jogi. Na przykład tradycja Ashtanga obejmuje dziewięć określonych punktów skupienia, z których każda jest połączona z odpowiednim spojrzeniem, takich jak palce podczas rozszerzonej pozycji z kątem bocznym lub sufit podczas pozycji psa skierowanego w górę. Ale niezależnie od stylu jogi, który praktykujesz, ważne jest, aby podejść do driszti z delikatnym podejściem, ponieważ zbyt duża intensywność utrudnia uspokojenie umysłu - mówi Lara Land, nauczycielka Ashtanga Jogi i właścicielka Land Yoga w Harlemie. NYC. Porównuje to do poczucia poddania się, w którym pozwalasz, aby stało się to naturalnie zamiast na siłę.

„To nie jest męczące, intensywne wpatrywanie się, ale raczej delikatne spojrzenie, w którym twoje oczy spoczywają delikatnie w jednym miejscu”, mówi, sugerując, abyś trzymał wzrok, jednocześnie skupiając się na odczuciach ciała w samej pozycji, jak jak twój oddech. Razem wszystko razem daje łagodne spojrzenie.

Możesz zacząć od delikatnego spojrzenia w dół kąta nosa do punktu na podłodze lub ścianie przed sobą. Rozluźnij oczy, aby otaczający obszar również pojawił się w twojej świadomości.

„Umiejętność przyciągania zmysłów jest kluczem do opanowania naszego małpiego umysłu i praktykujemy to na macie do jogi, trzymając oczy w jednym miejscu w delikatnym spojrzeniu” - mówi Land. „Jest tak samo niezbędna, jak oddech i postawa, abyśmy mogli wejść w ruchową medytację, czym tak naprawdę jest asana”.

2. Oprzyj się pokusie zamknięcia oczu.

Kiedy wydaje mi się trudna pozycja, często zamykam oczy - coś, co Land identyfikuje jako formę eskapizmu.

„To chęć odwrócenia się od trudnego doświadczenia, na przykład gdy nauczyciel każe ci pozostać w pozie wojownika trochę poza strefą komfortu” - mówi. „Ale zamiast uciekać od chwili, co się stanie, jeśli utrzymasz swój wzrok i po prostu usiądziesz z dyskomfortem?”

Innymi słowy, Drishti uczy nas radzenia sobie w trudnych sytuacjach światłem naszej świadomości.

3. Powoli zmieniaj ostrość.

Drishti staje się coraz trudniejsze, gdy poproszono cię o radykalne przesunięcie wzroku w jedną stronę lub w górę, co podważa twoje poczucie równowagi. Pełniejszy wyraz pozycji rozciągniętej dłoni na duży palec u nogi, na przykład, w rzeczywistości przenosi wzrok na przeciwne ramię. Aby pozostać uziemionym, Land sugeruje robienie dziecięcych kroków.

„Kiedy już poczujesz się stabilnie w pozycji, patrząc do przodu, przesuń wzrok tylko o jedną stopę w bok” - mówi. „Ponownie, chodzi o to, aby przejść na skraj swojej strefy komfortu, ponieważ wzrost następuje, gdy czujemy się trochę nieswojo”.

Drishti również ewoluuje, gdy wchodzimy głębiej w asanę. Land wskazuje na Marichyasanę I jako doskonały przykład. Kiedy po raz pierwszy uczysz się tej trudnej pozycji siedzącej, musisz po prostu spojrzeć w dół czubka nosa. Stopniowo, w miarę ćwiczeń, w końcu wydłużasz kręgosłup, aż klatka piersiowa spocznie na nodze.

„Jeśli możesz to zrobić bez wysiłku, możesz przenieść wzrok na duży palec u nogi” - mówi Land.

4. Daj sobie trochę luzu.

Nie ma czegoś takiego jak opanowanie drishti. Podobnie jak fizyczne pozy i pranajama, jest to praktyka, która z każdym powtórzeniem staje się silniejsza.

„To jak mięsień, który budujesz, gdy jesteś spostrzegawczy, ale nie oceniasz” - mówi Land. „Bądź dla siebie delikatny. Czasami tak bardzo chcemy być dobrym joginem, że pomijamy część szanowania tego, co ciało robi w naturalny sposób i po prostu się z tego uczymy”. 

Zalecane

10 najlepszych wskazówek Ajurwedy na temat przetrwania grypy dla szybkiego powrotu do zdrowia
Najlepsze kremy na cellulit do ujędrniania i liftingu
Najlepsze spódnice maxi