Po latach zmagań finansowych YogaWorks zostaje trwale zamknięta w Nowym Jorku

W środę e-mail od CEO YogaWorks, Briana Coopera, przekazał wiadomość, że wszystkie cztery pozostałe nowojorskie lokalizacje tej popularnej sieci studiów jogi zostaną trwale zamknięte w niedzielę, 19 kwietnia, z powodu wyzwań ekonomicznych.

YogaWorks, założona przez nauczycieli Maty Ezraty, Chucka Millera i Alana Fingera, została otwarta w 1987 roku w Santa Monica w Kalifornii i rozrosła się do ponad 60 studiów w całym kraju. Szkoła YogaWorks łączyła różne style jogi, w tym Iyengar i Ashtanga, pomagając stworzyć trend vinyasa jogi i kariery wielu nauczycieli jogi, których poszukują obecnie studenci, w tym Kathryn Budig, Annie Carpenter i Seane Corn.

Zobacz także Master Teacher Maty Ezraty o aktualnym stanie jogi 

„Jako region, działalność YogaWorks w Nowym Jorku przez kilka lat przynosiła straty pomimo wielu inicjatyw mających na celu poprawę wydajności studia i zmniejszenie strat, w tym zamykanie poszczególnych studiów, ponieważ desperacko próbowaliśmy utrzymać Nowy Jork na powierzchni” - napisał Cooper w e-mailu. „Nawet po zamknięciu Westside i SoHo, realia ekonomiczne są jasne, że nie ma sposobu, aby zmniejszyć nasze straty i doprowadzić region Nowego Jorku do progu rentowności”.

YogaWorks wytrzymała znaczne koszty stałe i intensywną konkurencję ze strony modniejszych studiów butikowych, mimo że podczas pandemii koronawirusa zajęcia na całym świecie zostały przeniesione do formatów online lub transmisji na żywo. YogaWorks nie byłaby jedynym studiem, które zwróciło uwagę na problemy finansowe związane z działaniem na nowojorskim rynku jogi, nawet na długo przed przybyciem koronawirusa do Stanów Zjednoczonych i zmuszeniem studiów do zamknięcia. Jivamukti Yoga, kultowa marka jogi należąca do Sharon Gannon i Davida Life, zamknęła drzwi do swojego ostatniego studia w Nowym Jorku 22 grudnia 2019 roku.

Zobacz także Koniec ery jogi w Nowym Jorku 

„Nasze jedyne naprawdę udane studio w Nowym Jorku, Eastside, jest obecnie zamykane w wyniku utraty naszej umowy najmu” - pisze Cooper. „Utrata Eastside pozostawia tylko trzy lokalizacje, z których każda traci pieniądze i spycha region jeszcze bardziej na czerwono”. W kolejnym oświadczeniu dla Yoga Journal, firma stwierdziła, że ​​pomimo najlepszych starań jej nowojorskie firmy borykały się z problemami finansowymi przez długi czas. „Z pewnością nie jest to rezultat, którego ani nie chcieliśmy, ani nie przewidzieliśmy, ale te znaczne przeszkody, które zostały zaostrzone przez pandemię COVID-19, sprawiły, że niestety stało się to nieuniknione” - napisał rzecznik YogaWorks.

Pandemia rzuca również światło na kruchą naturę prób zarabiania na życie z nauczania jogi. Większość nauczycieli zarabia na zlecenie godzinowe, często w zależności od popularności ich zajęć, i układa harmonogram dla różnych pracowni, klientów prywatnych, rekolekcji, warsztatów i szkoleń. Większość studiów nie zapewnia ubezpieczenia zdrowotnego ani innych świadczeń, aw normalnych okolicznościach, gdy stracisz zajęcia lub pracę z powodu zamknięcia studia lub zmiany harmonogramu, nie możesz ubiegać się o bezrobocie.

Wysiłki związkowe nauczycieli zatrzymały się

Fala uderzeniowa związana z ogłoszeniem YogaWorks szybko rozeszła się wśród nauczycieli, personelu i Unionize Yoga, pierwszego w historii związku nauczycieli jogi, który powstał w YogaWorks NY we wrześniu 2019 roku.

Unionize Yoga rozpoczęła się nieco ponad rok temu w lutym 2019 roku jako niewielka inicjatywa nauczycieli YogaWorks NY, którzy dyskutowali o tym, jak bezpieczeństwo pracy, ubezpieczenie zdrowotne, równość, staż pracy, a nawet autonomia mogą wyglądać w ich zawodzie. „Utworzyliśmy nasz związek z wielkiej troski o nasz zawód, siebie nawzajem i naszych uczniów” - czytamy w e-mailu od Unionize Yoga do jego zwolenników w odpowiedzi na zamknięcie w Nowym Jorku. „Uczyliśmy się o naszych prawach jako pracowników. O tych prawach również poinformowaliśmy naszego pracodawcę, a nasz zawód wywarł istotny wpływ ”.

Pomimo początkowego oporu wobec zrzeszania się, YogaWorks zaczęła szanować prawo swoich nauczycieli do zrzeszania się jesienią ubiegłego roku, kiedy to zorganizowali się w ramach Międzynarodowego Stowarzyszenia Mechaników i Pracowników Przestrzeni Powietrznej (IAMAW), a następnie zostali formalnie uznani za związek przez Krajową Radę ds. Stosunków Pracy (NLRB). ). Przewiń do marca 2020 r., Tuż przed początkiem pandemii COVID-19, kiedy Unionize Yoga i YogaWorks przeprowadziły pierwsze dwie rundy negocjacji. A teraz, gdy zamknięto studia w całym kraju i ponad 17 milionów Amerykanów złożyło wniosek o bezrobocie, być może nigdy nie było bardziej naglącego czasu niż teraz, aby rozważyć możliwość zrzeszenia nauczycieli jogi. Ale, jak mówi 37-letnia Veronica Perretti, była nauczycielka YogaWorks i była menedżerka nauczycieli w Nowym Jorku:„Nie można z powodzeniem zrzeszać się, gdy firma traci pieniądze”.

Zobacz też  Nauczanie jogi: najtrudniejsza praca, jaką pokochasz

Dla niektórych nauczycieli YogaWorks, takich jak Perretti, który należał do mniejszości, która głosowała przeciwko związkowi zeszłej jesieni, wiadomość o zamknięciu studia, równie niepokojąca, jak ją otrzymała, nie była zaskoczeniem. Perretti mówi, że jako były kierownik nauczycielki w Nowym Jorku przez prawie cztery lata zdawała sobie sprawę, że firma od jakiegoś czasu traci pieniądze w regionie - przynajmniej odkąd zajmowała to stanowisko przed odejściem w 2017 roku.

Perretti powiedziała mi, że sądziła, że ​​zrzeszanie się w firmie działającej na czerwono będzie napisem na ścianie - i doprowadzi do zamknięcia studia. „Głosowałem„ nie ”w związku, ponieważ uważałem, że to najlepszy sposób na ochronę mojej pracy; że jeśli nauczyciele zrzeszą się w związki zawodowe, to będzie świetnym pretekstem dla YogaWorks, aby powiedzieć „ten region nie jest opłacalny i musimy go zamknąć” - powiedział Perretti. Mówi, że rok temu nie mówiła o tym, ponieważ jej opinia była niepopularna.

„W społeczności jogi było tak duże poparcie dla tego pomysłu i złościło mnie, że byli ludzie, którzy nawet nie pracują w YogaWorks, którzy go promowali” - mówi o wysiłkach związkowych. „Tak więc nauczyciele tacy jak ja, którzy byli temu przeciwni, sprawili, że poczuliśmy, że nie możemy się odezwać - ponieważ mogłoby to skutkować utratą pracy - iz perspektywy czasu prawdopodobnie powinienem był.”

42-letni David DiMaria, przedstawiciel wschodniego terytorium IAMAW i orędownik Unionize Yoga, zwrócił uwagę, że wysiłki związane z tworzeniem związków zawodowych nie dodały firmie żadnych kosztów, ponieważ wciąż byli w trakcie negocjowania pierwszego kontraktu. „Powiedziałbym, że w grę wchodziły znacznie większe problemy, w tym niemożność znalezienia przez firmę zastępczej lokalizacji dla studia Eastside po wygaśnięciu umowy najmu, co potęgują skutki obecnej pandemii” - mówi, dodając, że jeśli zamknięcie Studia nowojorskie miały cokolwiek wspólnego ze związkiem nauczycieli, to byłoby pogwałceniem prawa federalnego. „To trudna wiadomość dla wszystkich zaangażowanych, więc nie chcę lekceważyć niczyich uczuć - ale przy wszystkich posiadanych przez nas informacjach po prostu ich nie widzimy”.

Jak otwarcie powiedział YogaWorks, firma od dłuższego czasu borykała się z problemami finansowymi. Lokalizacja Westside w Nowym Jorku została zamknięta pod koniec 2018 roku, a źródło zaznajomione z lokalizacją w centrum Brooklynu podało, że studio walczyło od lat. Zanim studio SoHo zostało zamknięte w 2019 roku - bez wątpienia największa, najbardziej imponująca i najprawdopodobniej najdroższa lokalizacja YogaWorks w Nowym Jorku - narastały obciążenia finansowe w regionie. Chociaż mniejsza powierzchnia SoHo pozostała na swoim miejscu i potencjalnie uratowała firmę przed wygórowanymi kosztami wynajmu, nie wytrzymała ona finansowych niepowodzeń związanych z COVID-19 - zwłaszcza gdy tylko jedno z czterech pozostałych studiów w regionie, Eastside, było w rzeczywistości dochodowe . W międzyczasie inne studia YogaWorks w całym kraju (Los Angeles, Atlanta, Waszyngton,et al) pozostanie na razie w pełni operacyjny (przynajmniej w formacie transmisji strumieniowej online).

„Nie możemy wystarczająco podkreślić poziomu wdzięczności, uznania i współczucia, jakie mamy dla wszystkich naszych nowojorskich nauczycieli i członków zespołu, i dziękujemy im za ich niestrudzone poświęcenie YogaWorks i naszym uczniom” - powiedział rzecznik YogaWorks.

Unionize Yoga walczy o przejrzystość w zakresie przychodów i finansów studia.

Podczas rozmowy grupowej Zoom późnym wieczorem ze związkiem i około 35 nauczycielami YogaWorks, Perretti mówi, że jeden z nauczycieli, który głosował za związkiem, zaczął się drzeć, kiedy wyraziła możliwość, że zamknięcie studia mogło mieć coś do zaoferowania. zrobić z decyzją o zrzeszeniu się. Reszta grupy nie podziela tej opinii, mówi Perretti. Po tej rozmowie Jodie Rufty, starszy nauczyciel YogaWorks od 20 lat i dyrektor ds. Rozwoju trenerów personelu szkolącego nauczycieli w Nowym Jorku, wysłała e-mail do personelu szkolącego nauczycieli YogaWorks. „Ważne jest, aby przyznać, że te zamknięcia były nieuchronne, a nie były wynikiem zjednoczenia” - napisała.

Co to wszystko oznacza dla przyszłości Unionize Yoga i dla innych nauczycieli spoza YogaWorks, którzy mogą chcieć założyć związek, pozostaje niejasne, szczególnie w dobie koronawirusa i szybko zmieniającego się krajobrazu w całej branży. „Nie sądzę, że to dobry wskaźnik” - mówi Perretti. „Nie jestem przeciwnikiem tworzenia związków zawodowych - jestem przeciwny tworzeniu związków zawodowych, gdy pracujesz dla firmy, która już walczy o zapłatę”. (YogaWorks, anomalia w branży, zatrudnia nauczycieli jako pracowników na część etatu, a nie niezależnych wykonawców, co daje nauczycielom prawo do organizowania się jako prawnie uznany związek. W oświadczeniu przedstawionym Yoga Journal z YogaWorks firma stwierdziła również, że oferuje pracownikom świadczenia, takie jak zasiłek chorobowy, odszkodowanie pracownicze i 401 tys.Ubezpieczenie zdrowotne jest oferowane nauczycielom zatrudnionym w pełnym wymiarze godzin, którzy prowadzą równowartość 10 zajęć tygodniowo).

Zobacz także Chcesz się rozwijać jako nauczyciel jogi? 5 wskazówek jogina, który z wdziękiem przeciął konkurencję

Unionize Yoga powiedział, że planuje kontynuować negocjacje i negocjacje z YogaWorks, aby ustalić, jakie prawa i ustępstwa mogą dochodzić po zamknięciu. Ale bez firmy, w której można by się zorganizować, jak Unionize Yoga może kontynuować? Według przedstawicieli związków zawodowych to dopiero początek przemyślanej branży - takiej, która przewiduje wiele możliwości, od spółdzielni nauczycielskiej po gildię, i zapewnia trwałość zawodu poprzez bezpieczeństwo zatrudnienia i godziwe wynagrodzenie.

W piątek Cooper był gospodarzem wirtualnego spotkania w „ratuszu” dla wszystkich nauczycieli z Nowego Jorku w programie Zoom, które dotyczyło obaw nauczycieli dotyczących związku.  W nagraniu uzyskanym przez Yoga Journal Cooper stwierdził, że decyzja o zamknięciu lokalizacji w Nowym Jorku nie ma nic wspólnego z uzwiązkowieniem, a wszystko ma związek z ekonomią, która była napędzana utratą dzierżawy w Eastside i ciągłymi stratami regionu.

„Nikt z nas nie wie, jak będzie wyglądać przyszłość, ale w ciągu ostatniego roku mogliśmy rzucić okiem na to, jak żywe może być, gdy wszyscy spotykamy się we wzajemnym wsparciu i zbiorowej opiece” - powiedział przedstawiciel Unionize Yoga w e-mailu. „Organizacja będzie kontynuowana”. 

Zalecane

Najlepsze inspirujące podcasty do pobrania już teraz
Dziedzictwo Krishnamacharyi: wynalazca współczesnej jogi
Ta sekwencja mocy jest lepsza niż większość programów podnoszenia ciężarów