Jak 30 dni Barre zmieniło moją praktykę jogi (plus 5 ruchów, które każdy jogin powinien spróbować)

Jako nauczyciel jogi mam być energiczny i zmotywowany - przez cały czas. Jednak nawet rutyna najbardziej oddanego jogina może stać się rutyną. Mając mało czasu na własną praktykę poza nauczaniem, czułem się uwięziony, wyczerpany i tak, znudzony. Napędzona wizjami silnego i wyrzeźbionego ciała baleriny, zdecydowałam, że nadszedł czas, aby rzucić się w górę na inny rodzaj happy hour: 30 dni zajęć w The Bar Method w Soho w Nowym Jorku.

Zobacz także 6 inspirowanych jogą Barre3 poz do wypróbowania

Jak działa metoda słupkowa

Według Amy Duffey, właścicielki studia Soho, która pracuje w Bar Method od jej powstania w Kalifornii ponad 16 lat temu, uczniowie zauważają znaczące zmiany w tonie mięśni w mniej niż 10 zajęciach, szczególnie w typowych problemach, takich jak ramiona i brzuch. Aby osiągnąć te cele, zajęcia odbywają się w interwałach, których celem jest izolacja małych grup mięśni. Każda sekwencja wykorzystuje precyzyjne ruchy z niewielkim zakresem ruchu w celu „włączenia i rozpalenia” mięśni. Zajęcia są sformatowane z rozgrzewką cardio, pracą ramion / ramion z ciężarkami 2-5 funtów, tricepsami, deskami, ćwiczeniami ukierunkowanymi na uda i rzeźbieniem „wgniecenia tancerza” (zdefiniowane wgłębienie, w którym uda stykają się z tyłem) , ćwiczenia brzucha wykonywane na matach i wreszcie „taniec z powrotem” w celu zdefiniowania czworogłowych i pośladków. Aktywny, a nie pasywny,rozciąganie odbywa się pomiędzy seriami, co pozwala bezpiecznie pracować w obrębie małych grup mięśni, które kształtują, ujędrniają, wzmacniają i wydłużają ciało, tworząc długą, smukłą, elastyczną sylwetkę. Pomyśl: płaski brzuch, wyrzeźbione ramiona, podniesione siedzisko, poprawiona postawa, większa elastyczność i zwiększona świadomość ciała. „Czujesz się lepiej pod koniec zajęć, a nie zdziesiątkowany, jak [po] innych treningach” - mówi Duffey.

Zobacz także 4 rozgrzewki do jogi na zajęcia Barre

Według Duffeya, uczęszczanie na co najmniej 3-5 zajęć z Metody Barowej tygodniowo daje najbardziej efektywne (i najszybsze) rezultaty. Jako osoba, która osiągnęła najlepsze wyniki, zobowiązałem się do uczestniczenia w godzinnych zajęciach dziennie, mimo że często oznaczało to napięty harmonogram między nauczaniem a zajęciami jogi mojego mentora trzy dni w tygodniu. Ale cała moja ciężka praca była tego warta. Oto 5 sposobów, w jakie moje 30-dniowe doświadczenie z metodą barową zmieniło i uzupełniło moją praktykę jogi, a także jak możesz użyć barre, aby poprawić swoją praktykę.

5 sposobów, w jakie metoda barowa zmieniła moją praktykę jogi

1. Nauczyłem się być bardziej cierpliwy.

Cierpliwość jest kluczowa podczas uczenia się czegoś nowego, w tym treningów. Podczas kilku pierwszych zajęć poczułem się sfrustrowany, obserwując, jak inni uczniowie wykonują ruchy szybko i z łatwością, podczas gdy ja starałem się nadążyć za ruchami i tempem. Jednak po około trzech zajęciach format i ruchy stały się bardziej znane; gdy stawałem się bardziej zrelaksowany, komfortowy i cierpliwy, mogłem uczyć się szczegółów ruchów, a każdy trening stawał się bardziej efektywny. 

Lekcja: Nauka cierpliwości jest pomocna na macie (i poza nią), zwłaszcza gdy stoisz przed wyzwaniem związanym z pozą, sytuacją lub okolicznościami.

2. Zdałem sobie sprawę, że mniej może oznaczać więcej.

W jodze jesteśmy przyzwyczajeni do tworzenia i zajmowania jak największej otwartości i przestrzeni. Barre jest jednak zupełnie odwrotnie. W rzeczywistości im mniej miejsca, tym lepiej, zwłaszcza jeśli chodzi o małe, odizolowane działania. Im mniejszy ruch, tym ciężej mięśnie muszą pracować, aż do zmęczenia. 

Lekcja: Pomysł ten nadaje się do praktyki jogi: często, gdy zaczynamy zbytnio myśleć lub próbujemy zrobić więcej, wypadamy z asany lub tracimy orientację.

3. Stałem się bardziej obecny.

Po wielu latach jogi pamięć mięśniowa ułatwia przechodzenie przez określone pozycje na autopilocie. Zajęcia barre zmusiły mnie do myślenia o każdym działaniu, jego ułożeniu i szczegółach każdego ruchu w inny sposób niż byłem do tego przyzwyczajony. Skupienie się na izolowanych mięśniach uświadomiło mi jedną grupę, na którą najwyraźniej nie zwracałem wystarczającej uwagi (cześć, pośladki!). Przez jedną pełną godzinę musiałem koncentrować się na ruchach własnego ciała i być obecnym w tym, co działo się teraz. 

Lekcja: Podczas nauczania jestem w pełni skoncentrowany na każdym uczniu i na tym, czego w danej chwili doświadcza. Zajęcia z barre pomogły mi uświadomić sobie, że muszę włączyć ten sam skoncentrowany wzorzec obecności do mojej własnej praktyki jogi, zamiast automatycznie przepływać przez pozy.

4. Doceniam dar zmiany .

Ludzie są stworzeni do nowych doświadczeń. Nawet najmniejsza lub najprostsza zmiana może i zazwyczaj przynosi duże rezultaty. Ucząc się nowych ruchów i zmieniając moje treningi, zauważyłem dramatyczną zmianę fizyczną - pomimo lat jogi - w moim brzuchu / rdzeniu, pośladkach i ramionach. Oprócz zajęć fizycznych, zajęcia pomogły zmienić moje myślenie, pobudziły moją kreatywność w sekwencjonowaniu i przypomniały o moim zainteresowaniu pogłębieniem studiów anatomicznych. 

Lekcja: różnorodność jest przyprawą życia!

5. Słuchałem swojego ciała.

Chociaż często mówię swoim uczniom, aby słuchali swoich ciał, jeśli chodzi o siebie, mam tendencję do ignorowania własnych rad. Utrzymuję się dzięki zaawansowanym zajęciom, wszelkiego rodzaju treningom i jako empatia przejmuję energię i emocje innych, nie traktując priorytetowo własnej dbałości o siebie. Harmonogram, który oznaczał codzienne zajęcia barre, oprócz nauczania i udziału w zaawansowanych zajęciach jogi, sprawił, że byłem wyczerpany fizycznie i emocjonalnie. W ostatnim tygodniu wyzwania, które sam sobie narzuciłem, zrobiłem coś niespotykanego ze względu na moją oddaną, perfekcjonistyczną naturę i odwołałem zajęcia barre. Było to dzień po walentynkach i po późnej nocy z nowym płomieniem właściwie słuchałem swojego ciała i jego niezdolności do uczęszczania na zajęcia. Nawet teraz trudno mi przyznać, że „zawiodłem” wyzwanie. Zamiast 30 dni z rzęduskończyło się na 29 dniach. Jednak nauczenie się akceptowania własnych ograniczeń i nadawania priorytetów swojemu samopoczuciu było ważną lekcją. 

Lekcja: To samo dotyczy maty do jogi. Twoje ciało powie ci, kiedy doznanie jest po prostu dyskomfortem, który możesz przepchnąć, lub bolesnym bólem lub pozą, która jest zbyt silna dla twojego ciała w tym czasie. Twoim zadaniem jest słuchać tego, co mówi Ci Twoje ciało i szanować jego życzenia. Co równie ważne, wybacz sobie i przeformułuj to, co negatywne, na pozytywne. Dla mnie to nie było pokonanie siebie za jedną opuszczoną lekcję, ale podziękowanie mojemu ciału za to, że był wystarczająco zdrowy i silny, aby ukończyć 29 zajęć.

5 ruchów Barre'a, które każdy jogin powinien spróbować

Równoległe uda

1/5

O naszym pisarzu

Crystal Fenton jest nauczycielką jogi i niezależną pisarką. Jest pasjonatką jogi i dzielenia się praktyką z innymi, a także miłośnikiem przyrody, oceanów, nadmorskich miejsc i psów. 

Zalecane

Najlepsze suplementy Lion's Mane
Najlepsze płyny do stóp z olejkiem z drzewa herbacianego
Taśmy oporowe z uchwytami