Radzenie sobie z poczuciem winy: 3 typy i jak je puścić

Istnieją trzy rodzaje poczucia winy i nie chcesz nosić żadnego z nich przy sobie. Dowiedz się, jak radzić sobie z poczuciem winy i odpuszczać ją.

Heather przez kilka lat nie łączyła się z jednym ze swoich przyjaciół z dzieciństwa - w wyniku kłótni, której oboje trzymali się z powodu gniewnej dumy. Kiedy usłyszała, że ​​jej przyjaciółka jest chora na raka, Heather wiedziała, że ​​muszą się pogodzić, zanim jej przyjaciółka umrze. Ale jest, powiedziała mi, bezlitosne miejsce w niej, które utrudniało dzwonienie. Odłożyła dzwonienie do swojej przyjaciółki na miesiące, a kiedy w końcu to zrobiła, jej przyjaciółka była w śpiączce i nie mogła już mówić. Teraz Heather była pochłonięta poczuciem winy. „Jak mogłem pozwolić memu przyjacielowi umrzeć bez pożegnania?” zapytała. - Po prostu nie mogę tego odpuścić. Nie mogę sobie wybaczyć.

Podejrzewam, że wielu z nas, tak jak Heather, spędziło niezliczone godziny odtwarzając palące, pełne winy wspomnienie. Poczucie winy - złe samopoczucie, ponieważ zrobiłeś coś sprzecznego z własnymi wartościami - jest pierwotną ludzką emocją. Każdy czasami czuje się winny. Ale niektórzy z nas czują się bardziej winni niż inni i nie zawsze dlatego, że zrobiliśmy więcej złych rzeczy. Dlatego ważne jest, aby zbadać, skąd bierze się poczucie winy i jakiego rodzaju poczucie winy się czuje. Wina to ciężki bagaż. Nie chcesz nosić ze sobą poczucia winy. Jeśli potrafisz rozróżnić, skąd pochodzą twoje poczucie winy, łatwiej jest zobaczyć, jak się ich pozbyć, czy oznacza to zadośćuczynienie za coś, przepracowanie poczucia winy, czy po prostu odpuszczenie.

Istnieją trzy podstawowe rodzaje poczucia winy: (1) naturalne poczucie winy lub wyrzuty sumienia z powodu czegoś, co zrobiłeś lub czego nie zrobiłeś; (2) swobodne lub toksyczne poczucie winy - podstawowe poczucie nie bycia dobrym człowiekiem; i (3) poczucie winy egzystencjalnej, negatywne uczucie, które wynika z niesprawiedliwości, którą dostrzegasz na świecie, oraz z twoich niezapłaconych zobowiązań wobec samego życia.

Zobacz także  Yoga for Moms: Letting Go of Mom Guilt

Trzy rodzaje winy

1. Radzenie sobie z naturalnym poczuciem winy

Przypuśćmy, że czujesz się winny z powodu czegoś natychmiastowego i konkretnego - wgniecenia się w samochód, który pożyczył ci przyjaciel, lub okłamania chłopaka o tym, gdzie byłeś zeszłej nocy. To właśnie nazywam naturalnym poczuciem winy. Możesz powiedzieć, że cierpisz z powodu naturalnego poczucia winy, ponieważ jest ono lokalne: odnosi się do twoich działań w czasie rzeczywistym. Naturalne poczucie winy może być strasznie bolesne, zwłaszcza jeśli wiąże się z poważnymi uszkodzeniami. Ale nawet jeśli to, co zrobiłeś, było naprawdę, bardzo złe, lokalne poczucie winy można naprawić. Możesz to naprawić. Możesz prosić o przebaczenie, spłacić dług i zdecydować się zmienić swoje zachowanie. A kiedy coś naprawisz, poczucie winy powinno zniknąć (jeśli nie, zobacz rozdział „Toksyczne poczucie winy”).

Naturalne poczucie winy służy celom funkcjonalnym i wydaje się być na stałe wpisane w system nerwowy. To wewnętrzny dzwonek alarmowy, który pomaga zidentyfikować nieetyczne zachowanie i zmienić kurs. Naturalne poczucie winy skłania Cię do zadzwonienia do matki lub pozostawienia numeru telefonu, gdy taranujesz błotnik zaparkowanego samochodu. Niektórzy naukowcy uważają, że naturalne poczucie winy wynika z naszej zdolności do wczuwania się w cierpienie innych i jest to jeden z powodów, dla których istnieją takie rzeczy jak siatki bezpieczeństwa społecznego i ruchy na rzecz sprawiedliwości społecznej. Kiedy masz zdrowy związek z osobistym poczuciem winy, nie męczysz się z powodu poczucia winy. Zamiast tego używasz ich jako sygnałów do zmiany swojego zachowania.

Radzisz sobie z poczuciem winy, że nie dzwonisz do chorej przyjaciółki, dzwoniąc do niej. Radzisz sobie z wyrzutami sumienia z powodu zbyt dużych wydatków, powstrzymując się. Jeśli twoja wina wynika z uznania swojego udziału w jakimś zbiorowym wykroczeniu - niesprawiedliwości rasowej lub innej formie ucisku jednej grupy przez drugą - szukasz sposobu, aby pomóc w wprowadzeniu zmian. A jeśli twoje poczucie winy wynika z czegoś, z czym niewiele możesz zrobić - na przykład z poczucia winy pracującej matki, że nie jest tym, który codziennie odbiera swoje dziecko ze szkoły - ćwiczysz robienie sobie przerwy.

To powiedziawszy, naturalne poczucie winy ma stronę cienia. Często staje się głównym narzędziem kontroli rodzicielskiej i społecznej. Stary żart doskonale to oddaje. Ile żydowskich matek potrzeba, żeby wkręcić żarówkę? Brak: „Nie martw się, po prostu będę siedział tutaj w ciemności”. Ale nie tylko matki (Żydówki lub inne) manipulują nami poprzez poczucie winy. Małżonkowie i partnerzy też. Podobnie jest z religiami, grupami duchowymi i plemionami - nawet plemionami jogi. Czy kiedykolwiek poczułeś się winny przez przyjaciela wegana, który przyłapał cię na jedzeniu łososia? W rzeczywistości naturalne poczucie winy się nie udaje - to znaczy, gdy jest zbyt surowo karane lub używane jako narzędzie kontroli - może szybko stać się toksyczne. Kiedy tak się dzieje, znajdujemy się w stanie ciągłego, niskiego stopnia cierpienia, które nazywam toksycznym poczuciem winy, które jest wszechobecnym poczuciem „złego”lub wadliwy w jakiś podstawowy sposób.

Zobacz także  5 sposobów praktykowania współczucia - i doskonalenia się w nim

2. Radzenie sobie z toksycznym poczuciem winy

Toksyczne poczucie winy jest tym, co się dzieje, gdy jątrzy się naturalne poczucie winy. Przejawia się jako dokuczliwe uczucie wszechobecnego, ale niespecyficznego zła, tak jakby całe twoje życie było z nim nie tak. Ten rodzaj swobodnie unoszącego się poczucia winy jest najtrudniejszy do zniesienia, ponieważ wynika on z utrzymujących się wzorców lub samskar , które utkwiły w twojej podświadomości. Jak możesz odpokutować swój grzech lub wybaczyć sobie coś, kiedy nie wiesz, co zrobiłeś - lub jeśli uważasz, że to, co zrobiłeś, jest w zasadzie nieodwracalne?

Do pewnego stopnia ten szczególny rodzaj winy wydaje się być niezamierzonym produktem ubocznym kultury judeochrześcijańskiej, pozostałością po doktrynie o grzechu pierworodnym. Teksty jogiczne, takie jak Bhagawadgita i Joga Sutra, nie uznają niespecyficznej winy, chociaż mówią całkiem sporo o grzechu, karmie oraz o tym, jak unikać lub oczyszczać występki. Ale chociaż toksyczne poczucie winy nie jest wyraźnie wymienione na większości tradycyjnych list przeszkód w jodze, nauki jogi oferują pomoc. Musimy pracować z toksycznym poczuciem winy nie tylko po to, aby złagodzić ból, który nam zadaje, ale także dlatego, że nagromadzone poczucie winy narasta i przywiązuje się do wszelkich aktualnych wykroczeń, nawet tych bardzo drobnych, powodując negatywną rozmowę o sobie i złe uczucia, które są na zewnątrz. proporcjonalnie do przestępstwa.

Ludzie zwykle doświadczają toksycznego poczucia winy na dwa sposoby. Po pierwsze, może po prostu istnieć, jak smak w twojej osobowości, miazmatyczne uczucie, które może spontanicznie wejść w świadomość w pewnych momentach, powodując, że czujesz się źle lub niegodny. Po drugie, może zostać wywołane z zewnątrz - przez pomyłkę lub czyjeś podejrzenie. Jeśli nosisz plecak z toksycznym poczuciem winy, nie potrzeba wiele, aby go aktywować - wpadka w biurze, kłótnia z kochankiem lub telefon od matki mogą to zrobić. W skrajnych przypadkach ludzie czują się tak, jakby chodzili po skorupkach jaj, bojąc się, że zrobią coś, co ujawni ich wrodzone zło. Dlatego ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać poczucie toksycznej winy, aby nie programowało Cię już od wewnątrz.

Toksyczne poczucie winy często ma swoje korzenie we wczesnym dzieciństwie: błędy, które twoi rodzice lub nauczyciele traktują jako coś poważnego, lub szkolenie religijne, zwłaszcza takie, które uczy grzechu pierworodnego, może napełnić nas poczuciem winy, które nie ma prawdziwej podstawy. Niektórzy wyznawcy doktryny reinkarnacji - idei, że nasze obecne okoliczności są zdeterminowane wzorcami ustalonymi w poprzednich żywotach - postrzegają toksyczne poczucie winy jako karmiczną pozostałość działań z poprzedniego życia przechowywaną w naszym subtelnym systemie. Jeden ze starożytnych tekstów jogi tybetańskiej, zatytułowany Koło ostrych broni, wymienia dawne wykroczenia, z których wyewoluowały pewne współczesne problemy, i podaje sposoby ich złagodzenia. Wiele praktyk purystycznej jogi catory - zwłaszcza codzienne śpiewanie i powtarzanie mantr, bezinteresowna służba (karma joga) i ofiary - są uważane za lekarstwo na te poczucie winy.

Ale nie ma wątpliwości, że toksyczne poczucie winy może również pochodzić ze skumulowanego nagromadzenia określonego, nie naprawionego bólu, który spowodowałeś w tym życiu. Kiedy zebrałeś kilka bolesnych chwil zdrady siebie lub oszukałeś kochanka lub dwoje, a nawet gdy zaniedbujesz dzwonienie do rodziców lub regularne ćwiczenia, możesz nagromadzić sporą ilość swobodnie płynącego poczucia winy. Ponadto jogin na ścieżce przebudzenia często rozwija niezwykle skrupulatne sumienie. Kiedy zaczniesz trzymać się etycznych standardów ścieżki duchowej, trudniej będzie pozwolić sobie na niewrażliwe lub szkodliwe zachowanie. Jednocześnie możesz nadal mieć stare nawyki nieuwagi i utraty przytomności. Tak więc, pomimo najlepszych chęci, czasami robisz rzeczy, o których wiesz, że nie sąt dobre dla siebie lub innych ludzi - i poczuj się winny. Ale jeśli chcesz przyjrzeć się dokładniej, prawdopodobnie przekonasz się, że twoje poczucie toksycznej winy ma niewiele wspólnego z tym, co zrobiłeś. To, paradoksalnie, czyni go tak toksycznym. Kiedy cierpisz na tego rodzaju wszechobecne poczucie winy, każde wykroczenie w czasie rzeczywistym, które popełnisz, jest tak obciążone ciężarem przechowywanych w tobie poczuć winy, że stawienie czoła temu może być paraliżujące.

Zobacz także  Poszukiwanie inspiracji? Źródło go w tych 30 sutrach jogi

3. Radzenie sobie z egzystencjalną winą

Twoje poczucie winy może mieć również charakter społeczny lub polityczny. To poczucie winy, które odczuwasz, gdy widzisz zdjęcia zwierząt w zagrodzie, czytasz o cierpieniach w Zimbabwe lub uznajesz, że twoje życie jest radykalnym przywilejem w porównaniu z życiem wielu innych osób. Nazywam to egzystencjalną winą. Egzystencjalna wina jest całkiem realna, a nawet rozsądna. Czemu? Ponieważ w zasadzie nie ma sposobu na życie na Ziemi bez negatywnego wpływu na innych, niezależnie od tego, czy chodzi o sowy, które straciły domy, kiedy wycinano drzewa w Twoim parku biurowym; lub rośliny, które depczesz podczas spaceru w naturze; albo fakt, że twoje dziecko dostało miejsce w świetnej szkole publicznej, a wiele dzieci twoich znajomych nie. Często zasoby, których używamy do życia, a nawet do prostego życia, oznaczają, że te same zasoby nie są dostępne dla innych.

Wiele lat temu piękna, bogata kobieta powiedziała jednemu z moich nauczycieli, że cierpi na intensywne poczucie winy i depresję. Mój nauczyciel odpowiedział pytaniem: „Co zrobiłeś dla życia? Czy kiedykolwiek położyłeś bajgla na drzewie i odszedłeś?”. Uwaga mojego nauczyciela pozostawała we mnie od lat, nie tylko ze względu na jej zniewalającą jakość przypominającą koany, ale także z powodu mądrości, która za nią stoi. Kompleks poczucia winy tej kobiety był po części egzystencjalny, a egzystencjalnej winie można zaradzić jedynie poprzez składanie bezwarunkowych ofiar życia. Podobnie jak ta kobieta, większość z nas, czytających to czasopismo, żyje w uprzywilejowanym środowisku, wykorzystując zasoby niedostępne dla 95 procent ludzi na planecie. Łatwo jest zrozumieć, dlaczego osoba może odczuwać ciężar egzystencjalnej winy. Mędrcy wedyjscy, których mądrość leży u podstaw wszystkich tradycji jogi,nauczał, że mamy pewne podstawowe długi - wobec naszych przodków, ziemi, naszych nauczycieli, Boga i każdego, kto nam pomógł. Kiedy nie spłacamy tych długów, cierpimy z powodu egzystencjalnej winy.

Współczesne społeczeństwo liberalne, z jego intensywnym indywidualizmem, rozbitymi rodzinami i konsumpcyjnym podejściem do duchowości, zaprasza do egzystencjalnej winy po prostu dlatego, że tak wielu z nas nie zostało nauczonych wykonywania podstawowych gestów, które honorują sieć życia. Mówię nie tylko o świadomej praktyce środowiskowej, ale także o praktykach sercowych, takich jak zapraszanie gości do stołu; dzielenie się jedzeniem z biednymi ludźmi, zwierzętami i tak, lokalnymi duchami; służąc społeczności i przekazując część swoich dochodów; opieka nad starszymi.

Aby skomplikować sprawę, kiedy nasze toksyczne poczucie winy miesza się z naszą egzystencjalną winy, często będziemy cierpieć z powodu poczucia, że ​​jesteśmy odpowiedzialni za ból wszystkich innych. Przykładem jest moja przyjaciółka Ellen. Dorastała z wściekłą matką, która kierowała swój gniew na siostrę Ellen. Ellen głęboko współczuła siostrze, ale czuła się bezsilna, by powstrzymać matkę przed okazywaniem jej siostry kozła ofiarnego. Jej bezradność i frustracja zamieniły się we wszechogarniające poczucie odpowiedzialności za każdy ból, gdziekolwiek - rodzaj poczucia winy ocalałego. Ellen odkryła, że ​​pomaga przygnębionym przyjaciołom, daje pieniądze duchowym szarlatanom i łamie jej serce z powodu niemożności uratowania wszystkich, których potrzebuje, by żyli zgodnie z naszymi własnymi wartościami.

Dla Ellen proces uczenia się rozróżniania między prawdziwym współczuciem a bezużytecznym poświęceniem musiał rozpocząć się od sprawdzenia jej poczucia winy, gdy się pojawiły, zadając sobie pytanie, czy jej ból związany z nie naprawianiem czegoś jest związany z teraźniejszością, czy też toksyczną pozostałością po przeszłość. Kiedy to zrobiła, praca, którą wykonywała, by pomóc innym, została uwolniona od lepkiej pozostałości. I, co nie jest zaskoczeniem, stał się również znacznie bardziej skuteczny. Podobnie jak Ellen, często nie rozumiemy, jakiego rodzaju poczucie winy czujemy. Kiedy rozpoznamy bolesne uczucie jako poczucie winy i zidentyfikujemy jego typ, łatwiej będzie z nim pracować. Niektóre winy wymagają zadośćuczynienia, ponieważ poczucie winy wskazuje na niepowodzenie w przestrzeganiu naszych własnych wartości. Inne winy najlepiej odpuścić.

Zobacz także  Sekwencja + medytacja w celu ustalenia zdrowych granic

Jak uwolnić się od winy

I tutaj filozofia jogi oferuje jeden ze swoich najcenniejszych i zmieniających życie darów. Tradycja jogi ma wiele specyficznych lekarstw na poczucie winy (szczegółowe informacje można znaleźć w Przewodniku jogina po wybaczaniu siebie). Ale największą postawą niszczącą poczucie winy, jaką oferuje nam tradycja jogiczna, jest radykalne uznanie naszej podstawowej dobroci. Zwłaszcza tradycje tantryczne są znane z patrzenia na świat przez soczewkę, która postrzega życie jako fundamentalnie boskie. Twoje nastawienie do poczucia winy ulegnie ogromnej zmianie, gdy zaczniesz podążać za duchową nauką, która - zamiast zakładać, że istoty ludzkie są wewnętrznie wadliwe - uczy cię patrzeć poza swoje wady i pomaga poznać twoją głębszą doskonałość.

Mój nauczyciel, Swami Muktananda, opowiadał historię, która moim zdaniem jasno pokazuje różnicę między tymi dwoma sposobami patrzenia na siebie. Były kiedyś dwa klasztory, każdy położony w pobliżu dużego miasta. W jednym z klasztorów powiedziano uczniom, że ludzie są grzesznikami i że intensywna czujność i pokuta są jedynymi sposobami, w jakie uczniowie mogą uniknąć swoich grzesznych skłonności. W drugim klasztorze uczniowie byli zachęcani do wiary w swoją fundamentalną dobroć i do zaufania własnym sercom. Pewnego dnia młody człowiek w każdym z tych klasztorów zdecydował, że potrzebuje wytchnienia od życia monastycznego. Każdy chłopak wymknął się przez okno swojego dormitorium, pojechał autostopem do pobliskiego miasta, założył imprezę i spędził noc z prostytutką. Następnego ranka chłopiec z „grzesznika”klasztor ogarnęła karząca skrucha. Pomyślał: „nieodwołalnie spadłem ze ścieżki. Nie ma sensu wracać”. Nie wrócił do swojego klasztoru i wkrótce stał się częścią ulicznego gangu.

Drugi chłopiec również obudził się z kacem. Ale jego reakcja na sytuację była zupełnie inna. „To nie było tak satysfakcjonujące, jak sobie wyobrażałem” - pomyślał. „Myślę, że nie zrobię tego ponownie w najbliższym czasie”. Następnie wrócił do swojego klasztoru, wszedł przez okno i został upomniany za wymknięcie się w nocy. Mój nauczyciel powiedziałby, że kiedy wierzymy, że jesteśmy grzesznikami, bardzo małe potknięcie może spowodować, że wpadniemy we wzór autodestrukcyjnego działania. Ale kiedy wiemy, jak mówią nam mędrcy jogi, że jesteśmy zasadniczo boscy, że wszyscy jesteśmy Buddami, znacznie łatwiej jest nam wybaczyć sobie złe lub nieumiejętne rzeczy, które robimy. Łatwiej jest też zmienić nasze zachowanie. Tak więc prawdziwym rozwiązaniem naszych problematycznych uczuć winy jest ciągłe rozpoznawanie światła Bożego ”miłość, która oświetla nasze serce.

Zobacz także:  Medytacja, aby uwolnić blokady emocjonalne i kultywować Santosha

o autorze

Sally Kempton jest uznaną na całym świecie nauczycielką medytacji i filozofii jogi oraz autorką książki The Heart of Meditation.

Zalecane

Najlepsze suplementy Lion's Mane
Najlepsze płyny do stóp z olejkiem z drzewa herbacianego
Taśmy oporowe z uchwytami