Joga dla traumy emocjonalnej

Jeśli spędziłeś dobre godziny na macie do jogi, prawdopodobnie doświadczyłeś tego: przedzierasz się przez długą sekwencję, być może w trakcie intensywnego otwierania bioder, kiedy nagle czujesz się niespokojny, nieswojo lub nawet mdłości, a fala emocji - a czasem łez - zaczyna w tobie wzbierać. Niezależnie od tego, czy masz jasne wyobrażenie o źródle tego dyskomfortu, możesz poczuć, że ta pozycja wyzwoliła jakieś przeszłe wydarzenie lub emocje, które żyły w twoich biodrach.

W rzeczywistości, jak powie ci każdy pracownik fizyczny lub terapeuta somatyczny, chociaż przechodzimy przez trudne czasy w naszym życiu, nasze urazy mogą żyć w naszej tkance komórkowej przez lata - dopóki nie odkryjemy, że chowają się w naszych ramionach lub w środku przewlekły uraz ścięgna podkolanowego. Często na zajęciach jogi te momenty emocjonalnego odkrywania są postrzegane jako uboczne lub przypadkowe w stosunku do praktyki; uwolnienie zablokowanych emocji jest odnotowywane jako okazjonalna korzyść z ćwiczeń jogi, w dużej mierze fizycznych i duchowych.

Ale są niektórzy praktykujący, którzy patrzą na to z innej strony: postrzegają pogłębianie i uwalnianie emocjonalnego bagażu jako główną korzyść z praktykowania jogi. Jeśli ty lub jeden z twoich uczniów przeszliście przez coś niezwykle traumatycznego - niezależnie od tego, czy jest to tak pochłaniające, jak życie w czasie niedawnego tsunami w Azji Południowej, tak prywatne jak przetrwanie wykorzystywania seksualnego, czy tak małe, jak stresująca interakcja w pracy - oni Powiedz, że mata do jogi może być centralną częścią procesu leczenia.

„Podstawowym założeniem jogi - oraz buddyzmu i innych praktyk duchowych - jest zmniejszenie cierpienia” - mówi John Kepner, dyrektor International Association of Yoga Therapists. „W pewnym sensie siłą motywującą [stojącą za stworzeniem jogi] było radzenie sobie ze śmiercią i umieraniem oraz klęskami żywiołowymi”. Więc to naturalne, mówi Kepner, postrzeganie praktyki asan jako sposobu na uzdrawianie emocji.

Ana Forrest, założycielka Forrest Yoga Circle w Santa Monica w Kalifornii, rozwinęła swoją praktykę jogi specjalnie po to, aby pomóc uwolnić się od blokad emocjonalnych. Forrest mówi, że na najbardziej podstawowym poziomie joga jest terapeutyczna, ponieważ praktyka sprawia, że ​​ludzie czują się lepiej, pełniejsi. Poczucie dobrego samopoczucia i zdziwienia, które wyłania się z praktyki, może przypomnieć uczniom, że warto żyć i chociaż są oczywiście straszne, traumatyczne rzeczy, które mogą się wydarzyć i będą się wydarzyć, to jednak jest też wielka radość z życia. Ponowne połączenie się z tą prawdą dla ludzi, którzy przeszli przez bolesne doświadczenia, może zacząć znosić ciężkie poczucie zagłady, jaką może przynieść trauma. Może pomóc im przypomnieć, że można uwolnić się od bólu przeszłości i zrobić krok naprzód z lekkością i świeżym spojrzeniem.

Ale to nie wszystko. Czasami mata do jogi może stać się przestrzenią do intensywnego uwolnienia, podczas której uczniowie będą wściekać się lub płakać w niekontrolowany sposób. Forrest zachęca nauczycieli, aby nie bali się takiej możliwości. „To nauczyciel”, mówi Forrest, „musi uświadomić uczniowi, że to nie tylko jest w porządku, to jest wspaniałe - powiedzieć:„ To ważny proces. To jest dar jogi: weź go ”.

Dla nowego nauczyciela jogi prowadzenie uczniów przez wzburzone wody przeszłych traum może wydawać się zniechęcające. Ale Forrest twierdzi, że nie jest konieczne (ani nawet pożądane), aby nauczyciel działał jako terapeuta, aby wspomóc proces leczenia. „Jeśli możesz dać im pozwolenie na pozbycie się strachu i żalu, które tkwią w ich tkance komórkowej, możesz pomóc. Nie musisz wchodzić w wielką historię [skąd bierze się ich ból]”. Sugeruje, że studenci, którzy podejmują naprawdę trudne wyzwania, znajdują również terapeutów, którzy mogą im pomóc w tym, co pojawia się podczas praktyki.

Osoby, które szukają bardziej indywidualnej uwagi, gdy zaczynają się otwierać, mogą również być zainteresowane zindywidualizowaną terapią jogą, dlatego dobrze jest mieć pod ręką listę takich terapeutów, aby móc kierować do nich. Terapia jogi, często określana jako joga spersonalizowana pod kątem urazów lub ograniczeń, może zaoferować przestrzeń do głębokiego zbadania fizycznych powiązań z problemami emocjonalnymi - z pomocą. Kepner, który praktykuje jako nauczyciel jogi i terapeuta jogi w swoim domu w Little Rock w Arkansas, mówi, że jego uczniowie zazwyczaj najpierw przychodzą do niego po pomoc w problemach fizycznych. Ale potem, kiedy zaczynają zwracać uwagę na oddech, odkrywają, że joga jest potężnym sposobem na badanie emocjonalnego uzdrawiania i zaczyna dostrzegać związki między ich fizycznym i emocjonalnym bólem.

Po znalezieniu tych połączeń proces leczenia trwa, gdy uczniowie wypuszczają swoje emocje na powierzchnię, uwalniają się i kontynuują oddychanie. Jeśli pojawią się łzy lub krzyki, powinni pozwolić im przyjść i ponownie pogłębić oddech. Kiedy będą gotowe, pozwól im przejść do innej pozy i wyczuć zmiany i ruch. W pewnym momencie - a ten moment jest inny dla każdej osoby - powinno zacząć być jasne, że rzeczy się zmieniają i że wszelkie cierpienie, które tkwiło w środku, zaczyna się rozpływać. Ponownie, praca w tandemie z wyszkolonym terapeutą jest dobrą opcją dla tych uczniów, którzy mogą potrzebować porozmawiać o tym, co się pojawi.

To może być dość ciężkie. Tak więc, aby nauczyciele ułatwiali głębokie uzdrawianie z uczciwością, mówi Forrest, dobrze jest być przygotowanym na wprowadzenie własnej praktyki na podobnie głęboki poziom: „Ważne jest, aby nauczyciele byli tak odważni w swojej praktyce”.

Kluczem, jak twierdzą zarówno Kepner, jak i Forrest, jest umożliwienie uzdrowienia w organicznym tempie. „Nie ma mowy, żebyś sobie z tym wszystkim poradził dzisiaj, a nawet w tym roku” - wyjaśnia Forrest. „Będziesz się na tym skupiać przez lata, więc po prostu zrelaksuj się przy tym. Na jaką ilość możesz dzisiaj pracować?”

Poza tym, dodaje, ważne jest, aby dojść do uzdrowienia ze zrozumieniem, że nie możemy zmienić przeszłości, ale możemy zmienić nasze spojrzenie na nią. „Nie możesz uleczyć tego doświadczenia, ale możesz wyleczyć swoją odpowiedź na nie. Możesz uleczyć ślad, jaki na tobie pozostawiło”.

Rachel Brahinsky jest pisarką i nauczycielką jogi z San Francisco, która stopniowo uczy się relaksować w swoim własnym procesie leczenia.

Zalecane

Najlepsze opaski na głowę
Nigdy nie przestawaj się uczyć
Leczenie traum życiowych za pomocą jogi