Nowy album Devy Premal pojawi się 12 października. Ten ekskluzywny utwór (i wywiad!) Sprawi, że zechcesz już teraz zamówić w przedsprzedaży

Nigdy nie zapomnę pierwszego razu, kiedy posłuchałem mantry Gayatri Devy Premal.

To była jesień 2001 roku i jechałem metrem w Nowym Jorku, jadąc do pracy jako asystent w magazynie w Nowym Jorku. Bliźniacze wieże World Trade Center runęły, a ogrodzenia i mury miasta były pokryte „brakującymi” znakami - zdjęciami mężczyzn i kobiet, wielu z nich tak młodych jak ja w tamtym czasie, których tak naprawdę nie brakowało, ale którzy byli ofiarami, których bliscy będą za nimi tęsknić na zawsze.

To był smutny, stresujący, traumatyczny czas. I jak wielu nowojorczyków, znalazłem ukojenie w jodze. Po zajęciach, podczas których mój nauczyciel grał jedną z pięknych mantr Premal, ściągnąłem jej pierwszy album, The Essence, i była tam mantra Gayatri.

To było zarówno kojące, jak i inspirujące, nawiedzające i podnoszące na duchu. Kiedy go posłuchałem, poczułem głęboki spokój. Nie próbując, mogłem porzucić moje niemal ciągłe obawy o kolejne ataki na moje miasto i to, gdzie mogę być, kiedy się one wydarzyły, i odłożyłem na bok żal z powodu tych wszystkich niewinnych istnień, które zostały stracone. Wciąż słuchałem Gayatri i szybko stało się to moim celem w trudnych chwilach.

Szybko do przodu 17 lat i skorzystałem z okazji, aby zobaczyć Devę Premal na koncercie w moim nowym rodzinnym mieście Boulder, Colo. Śpiewała Gayatri, tak jak miałem nadzieję, a potem zaszczyciła sangha Boulder Theatre , sanskryt dla społeczności, z czymś wyjątkowym: wczesne przesłuchanie długiej wersji Gayatri (zobacz zapowiedź tutaj), coś, o czym do niedawna nawet nie zdawała sobie sprawy, i utwór z jej nowego albumu (12 października, który można zamówić w przedsprzedaży tutaj).

Kiedy ostatnio rozmawiałem z Premalem o jej nowym albumie, powiedziałem jej, ile znaczyła dla mnie jej wersja mantry Gayatri w 2001 roku i jak bardzo kocham jej nową, długą wersję mantry, którą usłyszałem w tym roku. Następnie opowiedziała mi o tym, co znaczą dla niej obie mantry, jak rozpoczęła swoją karierę jako muzyk i wiele więcej.

Zobacz także  Hot and Holy: 13 piosenek, które uzupełnią twoją praktykę jogi

Oto nasz wywiad:

Kliknij poniższy link wideo, aby posłuchać klipu z nową mantrą Devy Seven Chakra Gayatri.

Co zainspirowało twój nowy album?

Inspiracja jest zawsze. Zawsze uwielbiamy nagrywać mantry, ponieważ wtedy naprawdę możesz zbliżyć je do tego, jak chcesz je usłyszeć.

Jak zacząłeś jako muzyk?

Zacząłem śpiewać, gdy tylko mogłem mówić. Mantry przedstawili mi - a właściwie powinienem powiedzieć, że kąpałem się w nich - rodzice, zanim się urodziłem. Zwłaszcza mantra Gayatri. Śpiewali mi to, kiedy byłem w łonie; Moja siostra i ja, dorastając, dzieliliśmy jedną sypialnię i wszyscy trzy razy śpiewaliśmy mantrę Gayatri. Gdy tylko mogłem wypowiedzieć słowa, niektóre z nich były mantrą Gayatri. Mój ojciec dał mi również osobistą mantrę - Sat Chid Ananda - i powtarzam to po Gajatri. To było coś, co zaprojektował dla mnie mój ojciec. Moja siostra też miała. Właściwie nie znam sanskrytu; Nie mogę tego przeczytać. Ale mogę łatwo wydawać te dźwięki. Potrafię je zapamiętać. W pewnym sensie czuję się jak w języku, w którym jestem w domu.

Powiedz mi więcej o tym, co pamiętasz o swoich rodzicach…

Dorastałem w Norymberdze w Niemczech, miejscu tak związanym z Hitlerem. Były tam wiece i tereny, na których miał odbywać spotkania. Myślę, że praktyka mantry mojego ojca była w jakiś sposób jego sposobem na uzdrawianie. Ćwiczył, że chodził po murach Norymbergi trzy razy dziennie, śpiewając mantrę - praktyka ta zajmowała mu od 3 do 4 godzin. Myślę o nim jako o tym kole modlitwy; może w jakiś sposób leczył niektóre z tych okropnych rzeczy, które tam powstały. Mam nadzieję, że w jakiś sposób pomogło.

Moi rodzice byli uczniami Osho w Pune w Indiach i kiedy miałem 17 lat, poszedłem do jego aśramu, aby samemu odkryć jego nauki. Jak tylko byłam z Osho, poczułam się jak w domu. W świecie Osho mantry nie były częścią praktyki. Ale jego indyjscy uczniowie śpiewali mantry, ponieważ mieli to we krwi. Jak moje.

Kiedy zacząłeś śpiewać zawodowo?

Mój partner Miten i ja poznaliśmy się w Indiach. Miten przez całe życie był muzykiem i był muzykiem do codziennych wieczornych medytacji dla około 2000 do 3000 osób w aśramie Osho. Kiedy byliśmy razem [romantycznie], jedyne, co chciałem robić, to śpiewać z nim, abym mógł być z nim cały czas! To była moja jedyna aspiracja jako 19-latka. A potem zdaliśmy sobie sprawę, że potrafię zagrać melodię i naprawdę dobrze razem brzmiałyśmy.

Zaczęliśmy razem podróżować po centrach Osho w Europie, dzieląc się naszą muzyką z tymi sanghami. Spędziliśmy tak siedem lat, podróżując naszą małą furgonetką. W jednym z tych ośrodków Osho w Anglii słyszałem, jak nasz przyjaciel śpiewał mantrę Gajatri - iw tym momencie zdałem sobie sprawę , że to jest dla mnie bardzo łatwe do zaśpiewania . Nagle nieśmiałość, którą czułam przez te wszystkie lata, zniknęła, a mój głos się rozwinął. Miten i ja zaczęliśmy śpiewać mantrę Gayatri, a ludzie mówili: Wow, co to jest ?

Następnym krokiem było nagranie tego, ponieważ ludzie o to pytali. Pomyślałem, że zrobimy mały album tylko dla naszych przyjaciół. Rishi, nasz duński perkusista, który koncertuje teraz z nami, był bardzo hojny i pomocny; przyszedł ze swoim sprzętem nagrywającym do domu mojej mamy - miejsca, w którym się urodziłem - i nagraliśmy The Essence. Kiedy wyszło, sprzedaliśmy 1000 sztuk w pierwszym miesiącu i zaczęliśmy otrzymywać wszystkie te zamówienia ze Stanów Zjednoczonych.

Zobacz także  Zaskakujące korzyści śpiewania dla zestresowanych zwierząt

Jak myślisz, czym Twoi fani będą najbardziej podekscytowani na nowym albumie?

Na nowym albumie mantry przeświecają w sposób niezakłócony. Nie ma nic między słuchaczem a mantrą. To jest powód, dla którego nazywam to Deva .

Czy to album bardzo osobisty?

Właściwie dla mnie nazwa albumu jest symbolem przejrzystości. Deva oznacza boskość. To prawie nie ma nazwy - ponieważ między słuchaczem a mantrami nie powinno być nic, żadnej osobowości. O ile to możliwe, nie odwracam uwagi ani nie odwracam uwagi od istoty mantr moim głosem, aby mogły one przejść bez przeszkód. Chcę, aby doświadczenie słuchania tych mantr było bezpośrednie i pozbawione ekspresji emocjonalnej. Ponieważ mantra nie jest emocjonalna. Śpiewasz mantry z oddaniem, a nie z emocjami. To bardzo subtelne. Więc chociaż może wyglądać na to, że z tym tytułem chciałem, aby był to album bardzo osobisty, w rzeczywistości jest odwrotnie. Prawdziwe uczucie jest takie, że nie ma imienia, że ​​nie ma nikogo, tylko boskość.

Jaka jest piosenka z tego albumu, która Cię najbardziej ekscytuje?

Siedem czakr Gayatri Mantra. Przez wiele lat nie wiedziałem, że istnieje długa forma mantry Gajatri. Kiedy odkryłem, że jest, pomyślałem, wow, czy nie byłoby wspaniale, gdyby była melodia, która wyszła ze mnie, by podzielić się tą mantrą?  Ale nie jestem kompozytorem, więc nigdy nie wymyśliłem melodii. Joby Baker, nasz niesamowity producent tego albumu, powiedział: „Po prostu zróbmy to. Zrobisz tę melodię ”. Dał grunt - tonację, puls i rytm - a potem ta melodia wyszła ze mnie. Proces komponowania wydawał się właściwy, a teraz dobrze jest śpiewać tę melodię. To nie ma ze mną nic wspólnego. To była melodia potrzebna do podzielenia się tą mantrą.

Posiadanie Mantry Gajatri Siedmiu Czakr jest potężne. Możesz dostroić się do tej długiej formy i zobaczyć, gdzie pasuje ona do twojego życia - jeśli cię dotyka i pasuje do twojego przepływu. Pięknie jest mieć ją dostępną, ponieważ odnosi się do każdej z naszych czakr indywidualnie. To jest zdrowe; jest silny.

Po zawale serca i operacji bajpasu Miten wypłakał oczy z powodu urazu, którego doznał jego organizm, próbując się z tym pogodzić. Pewnej szczególnie ciężkiej nocy powiedział: „Muszę posłuchać Mantry Siedmiu Czakry Gajatri”. I natychmiast wszystko zmieniło. Zstąpił pokój i mogliśmy zwinąć się w kłębek i spać przez resztę nocy. Słuchanie tej długiej mantry było jak nasze własne lekarstwo.

Zobacz także  5 praktyk, których uzdrowiciele energii używają, aby się oczyścić

o autorze

Original text


Zalecane

Joga na skoliozę z Elise Browning Miller
Obudź się i rozluźnij
Baw się z playlistą z okazji międzynarodowego dnia jogi, aby uczcić lato