4 kroki do przyjęcia błogiej pozycji dziecka z podparciem

Uspokój zmęczone nerwy w regenerującej wersji jogi pozycji dziecka (Salamba Balanasana).

Każdy z nas potrzebuje przystani na tym świecie, miejsca, które zapewni komfort w trudnych chwilach. Dla niektórych może to być spokojne miejsce w słonecznym ogrodzie. Dla innych może to być ramię wspierające ukochanej osoby lub ulubione zajęcie, na przykład długi bieg znaną wiejską drogą.

Te sanktuaria stwarzają poczucie bezpieczeństwa i ochrony, gdy czujemy się miotani przez burzliwe wiatry życia. Pomagają nam poczuć się wolnymi od niebezpieczeństw, spokojnymi, miękkimi i ponownie oddychać kilkoma lekkimi, leczniczymi oddechami.

Dla mnie regenerująca wersja Child's Pose (Salamba Balasana) oferuje właśnie takie schronienie przed nieuniknionymi burzami. Uważam tę pozę za dobrego przyjaciela, do którego mogę się zwrócić, gdy świat zmęczył moje serce i gdy mój umysł woła o pocieszenie i ulgę.

Pochylona do przodu pozycja koi zmęczone nerwy, uczy oddychania plecami i delikatnie wspiera ośrodki energii życiowej brzucha, serca i głowy. Jego ciasno owinięty kształt otula przód ciała, umożliwiając zmiękczenie i uwolnienie ochronnych wzorów trzymania w brzuchu.

Zobacz też

Jak ustawić pozycję dziecka z pomocą

Krok pierwszy: Użyj koców dla optymalnej błogości

Ta wersja asany jest moją ulubioną i chociaż jest trochę ciężka, uważam, że zebranie każdego ostatniego koca w domu jest warte wysiłku. Bądź cierpliwy w przygotowaniu i ufaj, że twoje ciało i umysł zostaną dobrze wynagrodzone.

Na początek złóż pięć koców, tak aby każdy miał około ośmiu do 12 cali szerokości i wystarczająco długi, aby podtrzymywać tułów i głowę podczas składania do przodu. Starannie ułóż trzy koce jeden na drugim i umieść je na macie do jogi. Z dwóch ostatnich koców uformuj drugi stos i umieść go w zasięgu ręki.

Usiądź okrakiem na jednym końcu grubszego stosu, opierając kolana, golenie i czubki stóp na podłodze. Zostań tu przez chwilę, dostosowując w razie potrzeby kolana i stopy, aby poczuć się całkowicie komfortowo.

Teraz umieść stos dwóch koców na szczycie stosu trzech koców przed miednicą, tak aby twój brzuch i klatka piersiowa były delikatnie podparte, gdy pochylisz się nad nim do przodu. Zadbaj o to, aby wszystkie koce były starannie złożone i równe, aby po pochyleniu się do przodu podparcie było gładkie i mocne.

Siedząc na kocach, wznieś się do góry przez serce i poszerz obojczyki, tak aby przód ciała był zarówno długi, jak i obszerny. Zmiękcz skórę, pogłęb oddech i zaproś uczucia czułości i spokoju, aby stopiły się do wewnątrz w kierunku twojego rdzenia. biodra, pozwalając torsowi osiąść we wsparciu, które stworzyłeś przed sobą. Uważaj, aby wydłużyć przód kręgosłupa idąc do przodu, pozostawiając wystarczająco dużo miejsca na pełne rozciągnięcie tułowia. Odwróć głowę na bok i oprzyj ją na kocach, rozluźniając wygodnie ramiona na podłodze po obu stronach zagłówka.

Zobacz także 5 sposobów, aby każde zajęcia jogi były bardziej regenerujące i terapeutyczne

Krok drugi: poprawne podpory

Kiedy już się usadowisz, twój brzuch, serce i głowa powinny spoczywać z zadowoleniem na poduszkach pod tobą. Jeśli nie, dokonaj kilku korekt, aby kształt stosu koców wspierał Twoje ciało.

Najpierw rozważ dodanie lub zdjęcie koców, aby znaleźć wygodniejszą odległość od podłogi. Nie ma dobrego lub złego ułożenia koców - niektórzy ludzie po prostu wolą większe wsparcie w głębokim brzuchu, a inni nie. Możesz więc poeksperymentować ze swoją konfiguracją, aby odkryć idealne ustawienie dla siebie.

Jeśli na przykład jesteś napięty w biodrach lub bolą Cię kolana, możesz potrzebować większego wsparcia pod miednicą, gdy spoczywasz do przodu. Jeśli tak, dodaj jeden lub więcej koców do grubego stosu, na którym siedzisz. Ta dodatkowa odległość między miednicą a podłożem stworzy trochę więcej miejsca dla nóg i zmniejszy nacisk, jaki możesz odczuwać w kolanach i stopach.

Jeśli z drugiej strony czujesz, że twoje ręce i nogi zwisają gwałtownie z twoich koców, możesz odjąć kilka koców. Możesz nawet preferować mniej wspieraną wersję pozycji, w której biodra spoczywają na piętach w tradycyjnej wersji Balasany, a tylko górna część ciała spoczywa na poduszce.

Po drugie, rozważ przesunięcie górnego stosu koców bliżej lub dalej od miednicy, aż znajdziesz pozycję, która jest najwygodniejsza dla twojego brzucha.

Po trzecie, upewnij się, że Twoja głowa jest dobrze podparta i nie zwisa z przedniej krawędzi koców. Jeśli głowa nie spoczywa wygodnie, wsuń kolejny koc lub twardą poduszkę pod dalszy koniec stosu, aż podbródek i czoło będą równe i równe.

I wreszcie, jeśli odpoczywasz tutaj, czujesz, że jakakolwiek część twojego przedniego tułowia nie jest w stanie w pełni się poddać, rozważ zaklinowanie małego koca lub ręcznika między tą częścią ciała a podparciem poniżej. Często zawijam cienki koc i wsuwam go tuż pod obojczyki, aby moje gardło i serce mogły się równomiernie rozluźnić. Możesz znaleźć część swojego ciała, która dobrze reaguje na dodatkowe wsparcie.

Krok trzeci: osiedl się i poddaj

Dowiesz się, że znalazłeś odpowiednią aranżację, kiedy poczujesz, że opadasz na koce lub wzmocnisz się błogim uśmiechem i gigantycznym westchnieniem ulgi. Kiedy to się stanie, Twoim jedynym zadaniem jest osiedlenie się i poddanie się. Zachęcaj każdą komórkę w swoim ciele do zmiękczenia i rozluźnienia, tak aby z każdym oddechem czuć, jak coraz bardziej wtapiasz się w poduszkę wsparcia pod tobą.

Odpoczywając tutaj, zaproś grawitację do pociągnięcia nóg głęboko w kierunku ziemi, aby uwolnić wszelkie utrzymujące się napięcie w biodrach i udach. Zmiękcz mięśnie dolnej części pleców i wypuść kość ogonową w kierunku pięt. W tym samym czasie rozsuń łopatki, gdy ramiona zwisają jak winorośl w kierunku podłogi.

Zobacz także 4-etapowa praktyka regeneracyjna przed snem dla lepszego snu

Rozluźnij się, zmiękcz i puść. Zamknij oczy, rozwiń brwi i zwolnij szczękę. Rozluźnij ręce i stopy. Rozpuść zbroję wokół pleców, aby skóra była miękka i pozbawiona zmarszczek, tworząc koc komfortu wokół ciała. Zachęcaj całe swoje ciało, aby czuło się delikatne, przestrzenne i swobodne.

Po kilku minutach w pozycji Twój tułów mógł się rozluźnić tak bardzo, że potrzebuje więcej miejsca, aby się wydłużyć. Jeśli tak, wciśnij dłonie w ziemię, unieś tułów kilka centymetrów od podpory i przesuń brzuch w kierunku serca, serce w kierunku głowy i głowę w kierunku przodu stosu. Następnie powoli opuść tułów z powrotem na koc, pozwalając kręgosłupowi rozciągnąć się do przodu.

Krok czwarty: oddychanie Balasana

Teraz rozważ swój oddech. Przez kilka pierwszych chwil w Salamba Balasana wdechy i wydechy mogą wydawać się nierówne i krótkie, ponieważ przednie ciało jest tak głęboko podparte, że nie jest w stanie uczestniczyć w procesie oddychania tak dobrze, jak zwykle. Ale po spokojnym odpoczynku przez kilka minut, twoje ciało prawdopodobnie odkryje nowe wzorce oddechowe, które zachęcają plecy do rozszerzania się, aby pełniej dostosować się do odpływu i odpływu oddechu.

Za każdym razem, gdy robisz wdech, pozwól łopatkom i tyłowi talii unosić się i rozprzestrzeniać jak sucha gąbka wchłaniająca wodę. Za każdym razem, gdy robisz wydech, wyobraź sobie, że włókna pleców topią się w kierunku poduszki podparcia. Inhalacje powinny być długie i szerokie, wypełniając zakamarki pleców. Wydechy powinny być ciepłe i niekończące się. Ciesz się swobodą i spokojem, które wywołuje delikatny, falujący rytm oddechu.

Odpoczywaj w pozycji dziecka z podparciem przez co najmniej trzy do pięciu minut lub tak długo, jak czujesz się komfortowo, obracając głowę w przeciwnym kierunku, gdy jesteś w połowie czasu w pozie. Rozluźnij głowę, uwalniając ramiona od ciężaru trzymania jej wysoko. Zachęć serce, aby wtopiło się we wsparcie poniżej. Rozluźnij brzuch i pozwól, aby świat zewnętrzny rozpłynął się, gdy przyciągasz swoją świadomość do wewnątrz, w kierunku środka swojej istoty.

Zobacz także Zestaw narzędzi szczęścia: dwuminutowe pozy regenerujące

Teraz wyobraź sobie swoje plecy jako miękki koc, który cię otacza, który zapewnia schronienie przed kłopotami świata. Zwróć uwagę, jak ważne narządy z przodu ciała są dobrze chronione przez miękką skorupę z tyłu i pozwól, aby wszelkie poczucie bezpieczeństwa, które to stwarza, wtopiło się w szpik kostny.

Ciesz się tym poczuciem puszczania, czując, jak każda ostatnia uncja napięcia odpływa z twojego ciała na ziemię. Zwolnij każdy mięsień w swoim ciele i przekonaj się, że nie ma gdzie spaść. W pewnym sensie już spadłeś - w głęboką i uduchowioną przestrzeń bez zagrożenia i strachu. Pozostaje tylko ocean spokoju.

O naszym pisarzu

Claudia Cummins uczy jogi w środkowym Ohio.

Zalecane

Ta playlista z jogą Cool-Girl podniesie klimat Twojej domowej praktyki
Wysoki wypad
Sześć różnych poglądów na oddychanie w jodze