Dlaczego jest tak wiele jogi dla zwierząt?

Istnieje wiele pozycji jogi dla zwierząt. Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd wzięli swoje imiona?

Być może zauważyłeś, że istnieje wiele póz nazwanych na cześć naszych przyjaciół zwierząt. Wraz z psem ta menażeria asan obejmuje inne ssaki (krowa, wielbłąd, kot, koń, lew, małpa, byk), ptaki (orzeł, paw, gęś lub łabędź, żuraw, czapla, kogut, gołąb, kuropatwa), ryby oraz żabę, gady (kobra, krokodyl, żółw) i stawonogi (szarańcza, skorpion, świetlik). Istnieje nawet pozycja nazwana na cześć mitycznego potwora morskiego makara, koziorożca zodiaku hinduskiego, który jest przedstawiony jako mający głowę i przednie łapy jelenia oraz ciało i ogon ryby.

Zobacz także  Jak ćwiczyć jogę: joga z psami

Oczywiście zwierzęciem najbardziej czczonym przez Hindusów jest krowa. Za święte uważa się wszystko, co jest związane z krową lub z niej pochodzi, nawet pył poruszony jej przemijaniem i pozostawione ślady kopyt. Niestety, pies - pomimo współczesnej popularności jego tytułowej pozy - nie radzi sobie tak dobrze w Indiach, gdzie wielu ludzi uważa Fido za nieczystego i dokłada wszelkich starań, aby uniknąć najmniejszego kontaktu. Ale tu i tam w starych książkach znajdujemy psa, którego ktoś kochał. Jeden słynny przypadek ma miejsce pod koniec Mahabharaty, monumentalnej epopei narodowej Indii. Bóg Indra zaprasza do nieba króla-bohatera Yudhishthirę (wymawiane ty-danie-TEER-ah), jeśli tylko „odrzuci” swojego lojalnego psiego towarzysza. Sprawiedliwy król odmawia, mówiąc: „Nie życzę sobie pomyślności, jeśli muszę porzucić oddaną mi istotę”.Jak się okazuje, pies to nikt inny jak Dharma, bóg cnót; słysząc te słowa, przyjmuje swoją prawdziwą postać i mówi do Judhiszthiry: „Nie ma nikogo w niebie równego tobie”.

Richard Rosen, który naucza w Oakland i Berkeley w Kalifornii, pisze dla Yoga Journal od lat 70.

Zalecane

Niski wypad
Te 30 sekwencji jogi dla początkujących pomoże Ci rozpocząć konsekwentną praktykę
Pieczęć Świadomości