Jedz jak jogin: dieta jogi oparta na zasadach ajurwedy

Wystarczy rzucić okiem na kuchnię domu nauczyciela ajurwedy i nauczyciela jogi Scotta Blossom w Berkeley w Kalifornii. W spiżarni znajdziesz masło ghee i słonecznikowe oraz dziesiątki ziół, przypraw i herbat. W lodówce paczki jarmużu, marchewki i buraków. Na ladach słoiki z domowymi dżemami, ekologiczny surowy miód i ciepły bochenek kiełkującego chleba orkiszowego. Na kuchence gotuje się garnek z dahl (indyjska zupa z soczewicy).

Wszystkie te pokarmy odzwierciedlają dążenie Blossom do zaspokojenia jego potrzeb żywieniowych, przy jednoczesnym poszanowaniu jego wartości jogicznych. Spędził 20 lat eksperymentując z weganizmem, wegetarianizmem i innymi stylami żywieniowymi, studiując ajurwedę i tradycyjną medycynę chińską, zanim wymyślił odpowiednią dietę dla siebie i swojej rodziny. W 1998 roku zdecydował się na dietę ajurwedyjską, w której jego codzienne wybory żywieniowe odzwierciedlają potrzeby jego indywidualnej konstytucji, tego, co dzieje się w jego życiu i porę roku.

„Jedzenie jest być może najważniejszym aktem w praktyce jogi” - mówi Blossom - „ponieważ odżywianie tkanek ciała stanowi podstawę odżywiania umysłu i emocji”. Jednym ze sposobów, aby o tym pomyśleć, jest wyobrazić sobie, że poświęcasz swoje dni na praktykę, karmiąc się tylko cukrem i kofeiną. Jaki miałoby to skutek? Łatwo zauważyć, że zrównoważony, spokojny umysł jest o wiele łatwiejszy do osiągnięcia, jeśli zaangażujesz się we właściwe odżywianie swojego ciała, tak jak angażujesz się w asanę, pranajamę i medytację. Ale co dokładnie oznacza właściwe odżywianie się? Tylko jak jesz jak jogin?

Zobacz także  5 leczniczych przypraw z kuchni indyjskiej do regularnej rotacji

Dieta Patańdżalego

Trzeba przyznać, że rozszerzenie praktyki jogi na stół obiadowy nie jest łatwym zadaniem, głównie dlatego, że klasyczne teksty o jodze, takie jak Joga Sutra Patanjalego i Bhagawadgita, nie wymieniają żadnych konkretnych potraw, które można by zastosować na „diecie jogicznej”. A nawet gdyby tak było, jest bardzo mało prawdopodobne, że żywność przepisana w Indiach tysiące lat temu byłaby dziś odpowiednia dla każdego z nas.

Ale chociaż nie ma przepisanego menu dla joginów, istnieje dieta jogiczna, mówi Gary Kraftsow, założyciel American Viniyoga Institute. „Są to składniki, które zwiększają klarowność i lekkość, utrzymując ciało lekkie i odżywione, a umysł czysty” - wyjaśnia. Innymi słowy, dieta, która daje Twojemu ciału doskonałą podstawę do ćwiczeń - lub zachęca do takich samych efektów jak praktyka - stanowi świetną dietę jogiczną.

W tradycji ajurwedycznej żywność uważana za sattvic obejmuje większość warzyw, ghee (masło klarowane), owoce, rośliny strączkowe i produkty pełnoziarniste. Natomiast żywność tamasowa (taka jak cebula, mięso i czosnek) i żywność radżasowa (taka jak kawa, ostra papryka i sól) mogą odpowiednio zwiększać otępienie lub nadpobudliwość. Jednak przestrzeganie diety, która utrzymuje ciało w lekkości, a umysł w czystości, niekoniecznie oznacza spożywanie wyłącznie pokarmów sattvicznych. To, co jest dla ciebie najlepsze i co ostatecznie najlepiej wspomoże twoją praktykę jogi, jest określone przez twoją konstytucję (znaną w tradycji ajurwedy jako vikriti ) i twój obecny stan ( prakriti ), mówi Kraftsow. „Należy wziąć pod uwagę oba te elementy” - dodaje.

W tym sposobie myślenia o pożywieniu to, czego potrzebujesz jako jednostka, może bardzo różnić się od tego, czego potrzebuje ktoś inny. A to, czego potrzebujesz w tym momencie swojego życia, może się bardzo różnić od tego, czego potrzebowałeś pięć lat temu lub będziesz potrzebować za pięć lat. Być może starożytni mędrcy polegali na mądrości, kiedy postanowili nie wprowadzać diety jogicznej dla wszystkich. Tak jak uczysz się słuchać swojego ciała na macie, tak samo musisz słuchać swojego ciała przy stole.

Poza podstawowymi potrzebami ciała, wielu współczesnych praktykujących jogę sugeruje, że dieta jogiczna powinna uwzględniać wartości i filozoficzne nauki jogi. Wiele osób nazywa ahimsa , jogiczne wskazanie dotyczące nieszkodliwości, jako wpływ na ich wybory żywieniowe - chociaż różny jest sposób, w jaki wprowadzają tę zasadę w życie. Tak jak różne style jogi uczą różnych wersji tych samych pozycji, a różni nauczyciele oferują różne, nawet sprzeczne interpretacje Jogasutry, tak jogini rozważają szeroki wachlarz możliwości odkrywania diety jogicznej. Ale chociaż osobiste interpretacje mogą się różnić, panuje zgoda co do tego, że odkrywanie diety jogicznej jest ważne. „Dla joginów wybory żywieniowe odzwierciedlają etykę osobistą” - mówi Blossom. „Są nierozerwalnie związane z naszym rozwojem duchowym”.

Albo, jak mówi współzałożyciel Jivamukti Yoga, David Life: „Nie każdy może stać na głowie, ale każdy je. Z tego powodu to, co jesz, ma większy wpływ i ma większe znaczenie niż to, czy możesz stanąć na głowie”.

Mając to na uwadze, zapytaliśmy kilku znanych nauczycieli i smakoszy, którzy sami opisali, jak doszli do swoich obecnych wyborów żywieniowych. Ponieważ różne wartości jogi rezonują z ludźmi na różne sposoby, każdy miał własne wyobrażenia na temat tego, co stanowi dietę jogiczną. Ale wszyscy ci jogini mogą się zgodzić, że ich zasady jogiczne silnie wpłynęły na to, jak się odżywiają.

Wartościowe posiłki

Kiedy miała 21 lat, Sianna Sherman została weganką w ramach swojej praktyki ahimsy. Przez siedem lat stosowała dietę wolną od zwierząt, w tym dwa lata na diecie makrobiotycznej, która składała się głównie z produktów pełnoziarnistych, świeżych i morskich warzyw, orzechów, fasoli i sfermentowanej żywności. Sherman spędził kilka kolejnych lat na eksperymentowaniu z dietą surową, ponieważ obietnica zwiększonej witalności i prany (siły życiowej) jest możliwa ; innym razem przestrzegała zasad diety ajurwedycznej.

Jednak gdzieś w przyszłości Sherman, która większość roku spędza w drodze, odkryła, że ​​potrzebuje innego rodzaju paliwa do podtrzymywania swojego ciała, kiedy poświęciła się nauczaniu innych. Odkryła, że ​​aby utrzymać energię, musi odejść od ścisłej diety i po prostu posłuchać swojej intuicji.

Zobacz także  Najlepsze zioła dla Twojego dosha

Sherman mówi, że ta intuicja każe jej jeść dużo zbóż, warzyw, trochę ryb i mleka. Obecnie je głównie organiczne, lokalne, sezonowe produkty spożywcze. „Staram się jeść blisko źródeł pożywienia, aby przepaść między ziemią a stołem kuchennym była wypełniona większą wdzięcznością i świadomością” - mówi. „Moje wybory dotyczą nie tylko służenia sobie, ale także służenia ziemi i światu w autentyczny sposób”.

Ana Forrest, założycielka Forrest Yoga, również zaczęła zgłębiać dietę jogiczną, skupiając się na ahimsie. „Przez lata bardzo pociągał mnie wegetarianizm i filozofia niestosowania przemocy, ale dieta przyprawiała mnie o mdłości” - mówi. „Jestem uczulony na zboża. Przytyję, mózg się wyłącza, jelita przestają pracować. A moja praktyka jogi nie poprawia się”.

Tak więc z ciałem wołającym o inną dietę, Forrest wybrała dietę wszystkożerną, składającą się głównie z mięsa, zwłaszcza dziczyzny i warzyw. Ale, mówi, nie oznacza to, że nie może praktykować ahimsę. „Ponieważ jem zwierzęta”, mówi, „szanuję łosie, bawoły i łosie, nie marnując ich siły życiowej ani mojej. Używam tej siły, aby leczyć siebie i innych oraz uczyć, inspirować i pomagać ludziom ewoluować . Moja etyka dotycząca tego, co jeść, sprowadziła się do mojej osobistej prawdy. Jedzenie w sposób, który osłabia twoje zdrowie i myślenie, jest niemoralne. A prawda jest taka, że ​​dieta wszystkożerna fizjologicznie działa na mnie. "

Jako praktykujący ajurwedę Blossom postrzega sporadyczne czerwone mięso jako lekarstwo na jego specyficzną konstytucję. Jednak nadal przestrzega diety w dużej mierze wegetariańskiej: „To właśnie odżywia mnie w najbardziej zrównoważony sposób” - mówi. A kiedy je mięso, pozyskuje je z wielką starannością, wybierając wyłącznie mięso wyprodukowane w sposób ekologiczny i humanitarny.

Nic dziwnego, że interpretacja ahimsy jest szeroko dyskutowana w społeczności jogi. Na przykład życie od dziesięcioleci jest oddane diecie bez zwierząt. W latach 70. został wegetarianinem; od 1987 roku jest weganinem. „Cierpienie jednego jest cierpieniem drugiego” - mówi Life, który aktywnie zachęca joginów do postrzegania weganizmu jako jedynego wyboru dietetycznego, który naprawdę honoruje ahimsę. „W Jogasutrze nie jest napisane, żeby nie szkodzić sobie ani ludziom, którzy wyglądają jak ty.

Zobacz także  Odśwież swoją grę sałatkową tego lata

Jedzenie wolności

Oczywiście, mając tak różne spojrzenie na to, co odżywia ciało i ducha, opracowanie diety, która odzwierciedla twoją etykę i honoruje twoje fizyczne potrzeby, może być wyzwaniem. W końcu większość joginów zgodzi się, że częścią praktyki jest rozwijanie świadomości na temat tego, co jesz. Warto poświęcić czas na edukację nie tylko o możliwych dietach, których możesz przestrzegać, ale także o pochodzeniu i właściwościach kupowanej żywności. Ważne jest, aby słuchać siebie, aby wiedzieć, jakie rodzaje potraw mogą Ci najlepiej służyć w danej chwili. Ale kiedy badasz parametry swojej własnej diety jogicznej, pozwól na pewną elastyczność. „Pamiętaj, joga to wolność, w tym wolność od własnych przekonań i idei” - mówi Kraftsow. - Więc nie daj się im złapać.

Na przykład Blossom wspomina, że ​​kiedyś podczas podróży na imprezę jogi jedynym pożywieniem, jakie mógł znaleźć, były smażone karczochy z sosem ranczo. „Zamiast marszczyć nosy”, mówi, „modliliśmy się o to. I to było głęboko odżywcze”.

Aby zacząć tworzyć swoją jogiczną dietę, zastanów się, które nauki najlepiej w tobie rezonują i jak możesz je zastosować w praktyce. Jeśli ahimsa jest centralnym punktem twojego systemu wartości, zbadaj, w jaki sposób twoje wybory żywieniowe mogą wyrządzić jak najmniej szkody tobie, innym istotom i planecie. Jeśli pociągają cię zasady bhakti jogi, możesz zechcieć złożyć każdy kęs jako ofiarę - po cichu podziękuj jedzeniu, kiedy je przygotowujesz, i ofiarowuj je jako pożywienie dla Boga we wszystkim, zanim je zjesz. A jeśli koncentrujesz się na współczuciu dla innych, możesz położyć nacisk na dzielenie się świeżymi, domowymi posiłkami z przyjaciółmi w potrzebie. „Kiedy wszystkie te czynniki są zgodne z osobistym systemem wartości”, mówi Blossom, „to jest dieta jogiczna”.

Zalecane

Jak używać Mula Bandha w pozach jogi
Sekwencja jogi prenatalnej, aby mniej się martwić i bardziej ufać
Te pozycje jogi pomogą Ci przetrwać lata nastoletnie