10 sposobów „Namaslay” i autentycznego bycia sobą

Nauczycielka jogi Candace Moore ma teorię: jeśli szanujesz i pozwalasz zabłysnąć swojemu najbardziej autentycznemu ja, możesz osiągnąć wszystko. Spróbuj żyć zgodnie z jej 10 przykazaniami, zaczerpniętymi z jej nowej książki Namaslay, aby to sprawdzić.

„Namaslay” to filozofia życiowa, która łączy zasady jogi ze starego świata z nowoczesnym podejściem „da się zrobić”. Łączy namaste , starożytne powitanie jogiczne, które oznacza „światło we mnie rozpoznaje światło w tobie”, oraz współczesny slangowy termin zabijanie , który dla naszych celów oznacza „wyjść tam i zabić to, cokolwiek pracujesz na… Twojej pracy, Twoim związku, Twoim życiu ”. Oto 10 przykazań Namaslay, jeśli chcesz:

1. Uwierz w siebie.

Wiedz, że głęboko w każdym z nas drzemie siła i odwaga większa niż jakakolwiek przeszkoda, jaką moglibyśmy kiedykolwiek napotkać. Prowadź swoje życie z ufnością. I pamiętaj, że pewność siebie i ego to nie to samo. Zaufanie służy tym, którzy są wokół ciebie; Ego służy sobie i jest autodestrukcyjne. Bądź cicho bezpieczny, prowadzony przez podtekst determinacji, wiedząc, jak naprawdę jesteś potężny.

Zobacz także  Elena Brower o wierze w siebie

2. Zejdź z własnej drogi.

Zarówno na macie do jogi, jak i poza nią, często wypełnia nas zwątpienie. Wywieramy na siebie niepotrzebną presję i mamy wyobrażenia o tym, co powinniśmy być w stanie zrobić lub co powinniśmy byli osiągnąć do tej pory. Ta negatywna rozmowa z samym sobą nie jest dobra. To powstrzymuje nas od naszej wrodzonej wielkości. Niezależnie od tego, czy jest to pozycja jogi, do której dążyłeś, czy cel życiowy, do którego dążyłeś, podejmij świadomy wysiłek, aby zejść ze swojej drogi. Przestań lgnąć do ograniczonych pomysłów na temat swoich umiejętności. Bądź miły i hojny dla siebie i dla innych. Zacznij mówić do siebie tak, jakbyś mówił do kogoś, kogo kochasz. Zejdź z własnej drogi.

Zobacz także: 5 sposobów na napełnienie mówienia o sobie miłością do samego siebie

3. Kontynuuj naukę.

Przeczytaj wszystko. Brać lekcje. Weź udział w rozmowie. Zadawaj wiele pytań. Zaprzyjaźnij się z ludźmi, którzy nie są w Twoim wieku, pochodzą z różnych środowisk, słuchają innej muzyki i wykonują zupełnie inne zawody. Nawet gdy dorastasz i stajesz się ekspertem w swojej dziedzinie, zawsze zachowuj sposób myślenia początkującego. Pamiętaj, że wszyscy wiedzą coś, czego Ty nie wiesz, i dlatego wszyscy możemy się nawzajem czegoś nauczyć. Wszyscy jesteśmy nauczycielami. A najlepsi nauczyciele to ci, którzy wiedzą, że zawsze można się czegoś więcej nauczyć.

4. Poczuj się komfortowo będąc niewygodnym.

Komfort to bezpieczne miejsce i dobre miejsce na odpoczynek. Twierdziłbym nawet, że jest to niezbędne miejsce, aby być w pewnych okresach swojego życia, na przykład wtedy, gdy masz do czynienia z problemami zdrowotnymi lub po ciężkim rozstaniu. Ale pojawia się dyskomfort. Kiedy więc znajdziesz się w szczególnie trudnej sytuacji, sprawdź, czy możesz odłożyć na bok swoje zmartwienia i obawy. Następnie weź głęboki oddech i bądź w pełni obecny. Usiądź w swoim małym zakątku wykutym w niewygodzie, wyciągnij wyimaginowany zeszyt i usiądź na lekcji. Wciąż stawiaj sobie wyzwania nie tylko po to, by znosić niewygodne sytuacje, ale także uczyć się i czerpać z nich sukces.

5. Rób małe rzeczy.

Zwróć swój koszyk. Zadzwoń do swojej babci. Nitkuj ​​zęby. Zapytaj kasjera i wysłuchaj odpowiedzi. Nawiąż kontakt wzrokowy i uśmiechnij się. Praktykuj przypadkowe akty dobroci. To są rzeczy, które nas łączą, łączą. Pamiętaj: joga. Unia. Rób małe rzeczy tak często, że stają się one nawykiem i patrz, jak wzbogacają twoje życie.

6. Wyraźna wdzięczność.

Poszukaj sposobów na odczuwanie wdzięczności przez cały dzień, od momentu przebudzenia do momentu, gdy kładziesz się spać. Niech „dziękuję” będzie codzienną mantrą. Podczas mycia zębów - dziękujemy za kolejny dzień! Jedząc bombowe śniadanie - dziękuję za to pyszne jedzenie! Jestem wdzięczny za cudowny samochód, którym jadę do pracy. Jasne, to wiadro rdzy, ale przenosi mnie z punktu A do punktu B, a głośniki działają świetnie! Rozejrzyj się wokół i policz swoje błogosławieństwa. Nie tylko sprawia, że ​​życie staje się przyjemniejsze, ale także fizycznie przekształca Cię wewnętrznie. Bez żartów! Poczucie wdzięczności może obniżyć poziom stresu, który zmienia to, co dzieje się w tobie chemicznie. Jak wyjaśnia Janice Kaplan w swojej książce The Gratitude Diaries, zmniejsza również kortyzol, który może pomóc zmniejszyć stan zapalny, poprawić zdolność zasypiania i przyspieszyć metabolizm. Powiedz więc „dziękuję”. To jak werbalna pigułka szczęścia, której nie można przedawkować. Powiedz to więcej.

Zobacz także  4 poparte nauką korzyści płynące z praktyki wdzięczności

7. Bądź osobą „Hell Yeah”.

Moimi ulubionymi ludźmi są ci, którzy mają postawę „dam radę”. Uwielbiam tego typu ludzi, ponieważ wnoszą dobrą energię w każdą sytuację i prawie maszerują w optymistycznym rytmie „Hell Yeah!” Co jest lepsze i potężniejsze niż to? Co jest bardziej budujące niż to? Jest tylko jedna rzecz lepsza niż zobaczenie z daleka grupy ludzi Hell Yeah, a jest to jeden z ludzi Hell Yeah.

Jak więc to robisz? To jest łatwe. Po prostu postępujesz odwrotnie niż ludzie „Nie, nie mogę”.

Znasz ich? Ja robię. Widzę je wszędzie.

Czasami są na moich zajęciach jogi. Zademonstruję zabawną równowagę ramion, a oni będą patrzeć z boku na ludzi obok nich i jęczeć. „Ugh, nie mogę tego zrobić” - mamroczą. „Nie z takim nastawieniem” - odpowiem radośnie. (Wiem, wiem, stałem się nauczycielem jogi!)

Jak na ironię, ponieważ kiedyś byłem osobą „nie, nie mogę”, oszałamia mnie, że ludzie automatycznie zakładają, że nie mogą czegoś zrobić. Pochodzą z nudnego miasteczka NoICan't. Ludzie tam chodzą zgnębieni i nieszczęśliwi. Najgorsze miasto w historii; nie idź tam.

Oto irytująca prawda: jeśli uważasz, że możesz, jesteś w połowie drogi. Dotyczy to wszystkiego, od pozycji jogi po znalezienie wymarzonej pracy. Bez względu na to, jak szalone mogą być Twoje sny, musisz być „Hell Yeah!” osoba. „Hell Yeah!” osoba dostaje. gówno. Gotowe.

Jeśli chcesz być „Hell Yeah!” osoba, ale nie możesz w pełni zobowiązać się do powiedzenia „Hell Yeah”, ponieważ zostałeś wychowany, aby nie mówić „Hell”, spróbuj powiedzieć: „Dlaczego nie ja? Mów to wystarczająco często, a będziesz „Hell Yeah!” (lub „Heck Yeah!”) zanim się zorientujesz. Wierzę w Ciebie, ponieważ jestem „Hell Yeah!” osobę i wiem, że możesz to zrobić.

Zobacz także : Medytacja w sobie

8. Wykorzystaj swoją wielkość.

Kiedy robisz wszystko, co powyżej, jesteś podłączony. Wykorzystujesz swoją wielkość - wielkość, którą wszyscy mamy głęboko w sobie. O człowieku, kiedy wykorzystujesz swoją wielkość? Naprawdę nie ma lepszego uczucia. To tak, jakby być podłączonym do tego brzęczącego elektrycznego prądu dobroci. Kiedy jesteś podłączony, jesteś włączony. Błyszczycie, tętni życiem i szanujecie wszystkie swoje dary i talenty. Dajesz i otrzymujesz dobre rzeczy, a wszystko jest w doskonałej harmonii. Życie po prostu nie jest lepsze niż to.

9. Pokonaj swoje ograniczenia.

Kiedy jesteś całkowicie nastawiony i wykorzystujesz swoją wielkość, odkryjesz, że twoje ograniczenia zostały dostrzeżone. Nie były prawdziwe. Żaden z nich.

Wszystkie rzeczy, dla których wybrałeś siebie, wszystkie kłamstwa, które sobie powiedziałeś, patrząc w lustro, wszystkie powody, które wymyśliłeś, by nie być wystarczająco dobrym przez lata? Nic z tego nie jest prawdą. Twoje niedoskonałości sprawiają, że jesteś niesamowitą osobą. Miej to, kim jesteś i obserwuj, jak znikają tak zwane ograniczenia.

Zobacz także  Zdejmij jogę z maty i do swoich związków

10. Nie bierz sh *%.

Pomyśl o swoim życiu jak o swoim wielkim arcydziele - czymś, nad czym ciągle pracujesz, mając na celu stworzenie najbardziej zapierającego dech w piersiach, inspirującego dzieła sztuki, jakie kiedykolwiek widziałeś. To twój kawałek; jesteś artystą. Więc edytuj, usuwaj i odtwarzaj tyle, ile potrzebujesz, aby stworzyć swoje arcydzieło. Więc co to oznacza w rzeczywistej sytuacji?

Jak pewnie wiesz, prowadzę popularny blog poświęcony jodze, YogaByCandace. Stworzyłem w Internecie niewielką przestrzeń, która w jakiś sposób przyciągnęła moich ludzi. Osoby, które komentują posty i uczestniczą w naszym forum, są kompetentne, zabawne i otwarte. A ponieważ Internet to właściwie Wielki Brat, wiem, że logują się wszędzie - od Brukseli po Berlin, Brunei i Boston. To studenci i lekarze oraz miłośnicy fitnessu. Są matkami przebywającymi w domu i żołnierzami stacjonującymi za granicą. To zawodowi tancerze i ludzie żyjący z HIV. Piją wino, są weganami i jedzą mięso. Są mili - i dlatego są moim rodzajem ludzi. Nie stało się to przez przypadek. Przyciągnąłem tych ludzi byciem sobą. Gdybym udawał kogoś innego, przyciągałbym ludzi, którzy nie są moim rodzajem ludzi. Przez lata,dzięki naszym interakcjom online i osobiście na warsztatach i rekolekcjach poznałem dobrze niektórych z tych ludzi i absolutnie ich uwielbiam. Ach, piękno Internetu.

Ale, jak wiesz, Internet ma również ciemną stronę. Jakiś czas temu udostępniłem fragment mojej osobistej praktyki jogi na Instagramie. Właśnie zacząłem poważniej podnosić ciężary i nabrałem trochę mięśni. Ktoś powiedział, że robię się „za duży” na jogę i zasugerował, że powinienem przerwać treningi, jeśli chcę nadal ćwiczyć jogę.

Natychmiast zostałem ranny. Pomyślałem: (A) Wyraźnie za twoją niechcianą opinię na temat mojego składu ciała, i (B) Twój komentarz sugeruje, że joga jest dla jakiejś elitarnej grupy. Ta ostatnia kwestia zawsze była dla mnie ważna. Wszyscy mamy swoje rzeczy, wiesz? Prawdopodobnie słyszałeś o tej elitarnej jodze. To bardziej święte niż ty. Ta rzecz-możesz-ćwiczyć-jogę-tylko-jeśli-jesteś-bogaty-biały-i-nosić-lululemon. To-możesz-ćwiczyć-jogę-tylko-jeśli-nie-pijesz-kawy-i-jesteś-weganinem. Jest to warunek-tylko-prawdziwego-jogina-jeśli-wstaw-tutaj. Fuj. Dyski. Mnie. Ca-razy. Ponieważ ta rzecz jest przeciwieństwem jogi (związku). To tworzy podział. A to, moim zdaniem, jest BS.

Więc miałem wybór. Mógłbym urządzić imprezę litości dla jednego, tarzając się w Biednych Mnie, albo wstać i powiedzieć prawdę. Wstałem. Oto jak odpowiedziałem: „Po raz pierwszy od 31 lat czuję się dobrze we własnej skórze. Czuję się silny, zdrowy i w porządku - pełna otwartość - są rzeczy, nad którymi chciałbym popracować - ale ogólnie jest to najlepsze, jakie kiedykolwiek czułam i zajęło mi dużo czasu, zanim dotarłam do tego miejsca spokoju. Zwykle nie komentuję negatywnych komentarzy, ale słyszę to: Jeśli masz coś niemiłego do powiedzenia lub masz nastawienie, że tylko niektóre typy ciała mogą ćwiczyć jogę, to jesteś częścią problemu i możesz odejść. Nie potrzebujemy tutaj twojej negatywności. Gruby, chudy, duży, mały, cokolwiek, joga jest dla każdego typu ciała. Wejdź z tym na pokład lub pokaż się ”.

Jasne, to ja się broniłem. I tak, możesz argumentować, że to ja stworzyłem podział na „nas” (prawdziwą społeczność jogi, która akceptuje wszystkie typy ciała) i „oni” (ludzie, którzy nie są). Ale to też ja broniłem jednego z moich dziesiątek tysięcy obserwujących na Instagramie, którzy mogli kwestionować swoją samoocenę w oparciu o rozmiar ich ciał. To ja stanąłem w obronie tego, co uważam za prawdziwą społeczność jogi, która jest otwarta, życzliwa i akceptująca wszystkie ciała. To ja byłem autentycznym sobą i mówiłem: „Nie biorę twojego sh * &. PA." Więc zrób to. Prowadź z pewnością siebie, a nie ego. Nie bierz sh # * w sposób, który służy wyższemu dobru.

Podczas gdy historia mojej podróży i tego, jak zdecydowałem się żyć zgodnie z tymi 10 przykazaniami Namaslay, jest wpleciona w całą moją książkę, mam nadzieję, że widzisz siebie odzwierciedlonego w moich doświadczeniach i jesteś zainspirowany, aby kopać głęboko i pozwolić autentyczny połysk. Teraz idź tam i zabij nama.

Zobacz także Zostań trenerem własnego życia: 7 technik spełniania marzeń

Na podstawie  Namaslay: Rock Your Yoga Practice, Tap Into Your Greatness i Defy Your Limits autorstwa Candace Moore. Prawa autorskie © 2016 by Candace Moore. Opublikowane w październiku 2016 r. Przez Victory Belt Publishing.

o autorze

Candace Cabrera Moore jest przedsiębiorcą i twórcą bloga YogaByCandace®. Jest certyfikowaną instruktorką jogi i niewątpliwie zwariowaną psią damą. Prowadzi popularny kanał na YouTube i ma aplikację do jogi. Założyła również YBC Mantra Box®, usługę subskrypcji wysokiej jakości produktów zdrowego trybu życia od małych firm. Najchętniej podnosi ciężary, śpiewa w samochodzie i uprawia jogę bez maty. Żyje zgodnie z filozofią Namaslay i zachęca wszystkich do tego samego - kierując się miłością, dobrocią, wdzięcznością i niezachwianą wiarą w swoje wewnętrzne możliwości; bycie delikatnym, zdecydowanym i silnym; nie szkodzić; i nie biorąc żadnego sh # *.

Zalecane

Yin Yoga 101: Czy wyrównanie ma znaczenie w pozach Yin?
Master Class z Kathryn Budig: Firefly (Tittibhasana)
The Yoga Journal Makeovers, część II: Tales of Transformation