Upuść i daj mi 20… Czaturang?
Zajęcia fitness w stylu boot campu mogą nie wydawać się naturalnym uzupełnieniem jogi, ale niektóre nowojorskie studia połączyły te dwa elementy, aby zapewnić studentom pełniejszy trening, donosił niedawno New York Times .
Zajęcia integrują ćwiczenia cardio, trening siłowy i ćwiczenia brzucha z vinyasa jogą i obiecują spalić nawet dwukrotnie więcej kalorii niż w przypadku samej jogi. W przeciwieństwie do tradycyjnych zajęć obozowych, element jogi zapewnia elastyczność, a niektóre zajęcia oferują medytację na zakończenie.
„Moi studenci jogi prosili o trening, który byłby dodatkowym wyzwaniem, a ja jestem wielkim zwolennikiem treningu przekrojowego” - powiedział Loren Basset, który prowadzi 75-minutowy obóz jogi w 100-stopniowym pokoju w Pure Yoga, który obejmuje przepływ vinyasa i interwały kardio o wysokiej intensywności oraz praca z wolnym ciężarem. "Tutaj masz wszystko."
Niektórzy myślą, że Bikram to trening!
